Bezrobocie wynosi już prawie 11%
Stopa bezrobocia w lutym 2009 roku wyniosła 10,9 proc. wobec 10,5 proc. w styczniu 2009 roku - podał GUS.
24.03.2009 | aktual.: 24.03.2009 12:21
Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu lutego 2009 roku wyniosła 1.718,8 tys. osób.
Z danych GUS na koniec lutego 2009 r. wynika, że 249 zakładów pracy zadeklarowało zwolnienie w najbliższym czasie 19,1 tys. pracowników - podał GUS w komunikacie. Przed rokiem było to odpowiednio 52 zakłady i 6,6 tys. pracowników. Z badań GUS wynika, że w lutym 2009 r. pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 64,9 tys. ofert pracy (przed miesiącem 67,6 tys., przed rokiem 102,1 tys.).
GUS podał, że do urzędów pracy w ciągu miesiąca zgłosiło się 237,9 tys. osób poszukujących zatrudnienia (o 69,7 tys. mniej niż w styczniu 2009 r. i o 57,7 tys. więcej niż przed rokiem).
Wśród bezrobotnych nowo zarejestrowanych 188,5 tys. osób, tj. 79,3 proc. stanowiły osoby rejestrujące się po raz kolejny. Spośród osób nowo zarejestrowanych 22,1 proc. stanowiły osoby dotychczas niepracujące.
Bezrobocie idzie w górę, ale pracodawcy w niektórych branżach ciągle poszukują pracowników.
Przede wszystkim poszukiwani są handlowcy - co czwarte ogłoszenie dotyczy właśnie pracy w sprzedaży. Druga pod względem liczebności ofert to branża finansowo-ekonomiczna. Na trzecim miejscu jest praca na stanowiskach obsługi klienta/call center, ale ma ponad trzykrotnie mniej ofert pracy niż lider zestawienia.
Najtrudniej jest natomiast znaleźć pracę w organizacjach pozarządowych i w działach doradztwa personalnego. Mało jest też ogłoszeń oferujących pracę w charakterze pomocy domowej. Jednak najczęściej takich osób, szuka się przez polecenia znajomych i rodziny.
Z rynku pracy nie będą też zadowolone osoby, które szukają pracy w następujących branżach: sport i rekreacja, architektura, edukacja, tłumaczenia, auto-moto i geologia. W tych dziedzinach, na początku tygodnia, było mniej niż sto aktualnych ofert.
Są branże, gdzie rośnie zapotrzebowanie na nowych pracowników. Od początku roku pięciokrotnie zwiększyła się liczba ogłoszeń z propozycją pracy w charakterze agenta ubezpieczeniowego.