Białoruś/ Rząd chce odtworzyć pogłowie trzody chlewnej

Rząd Białorusi podjął kroki na rzecz odtworzenia w kraju do 2016 r. pogłowia trzody chlewnej, znacznie uszczuplonego z powodu afrykańskiego pomoru świń. Odpowiednie postanowienie wydała białoruska Rada Ministrów.

19.08.2014 16:40

Zgodnie z postanowieniem do 1 stycznia 2016 r. ma zostać odbudowane pogłowie trzody chlewnej, które 1 stycznia 2013 r. wynosiło 3,3 mln świń, a obecnie spadło do 2,6 mln.

Do 1 września bieżącego roku w każdym zakładzie hodowli żywca wieprzowego mają zostać opracowane plany przedsięwzięć, które pozwolą przywrócić pogłowie świń do stanu sprzed wybuchu ASF. Do 1 stycznia przyszłego roku mają zaś zostać podjęte wszechstronne działania w tym kierunku, obejmujące m.in. budowę pomieszczeń do celów hodowlanych.

W postanowieniu rządu przewidziano finansowe stymulowanie tworzenia dodatkowych miejsc hodowli świń. Do końca bieżącego roku z budżetu państwowego na ten cel ma trafić do budżetów rad obwodowych do 200 mld rubli białoruskich (60,6 mln zł).

Dokument przewiduje, że w pierwszym kwartale przyszłego roku produkcja wieprzowiny na wzrosnąć do 124,3 tys. ton wobec 113,5 tys. ton w analogicznym okresie roku 2012. W całym 2015 r. produkcja ma wynieść 485,2 tys. ton, czyli o prawie 7 tys. ton więcej niż w 2012 r.

Wprowadzenie przez Rosję embarga na dostawy towarów z Unii Europejskiej i USA otworzyło przed Białorusią dodatkowe możliwości eksportu na wschodni rynek. Wiceminister rolnictwa Białorusi Leanid Marynicz zadeklarował, że Białoruś jest gotowa zastąpić na rynku rosyjskim część dostawców zachodnich, których dotknie zakaz importu wprowadzony przez Moskwę.

Tygodnik "Biełarusy i Rynok" podkreśla jednak, że rządowe plany zwiększenia pogłowia świń uda się zrealizować tylko pod warunkiem sprzyjającej sytuacji epidemiologicznej, ta zaś jest wątpliwa, gdyż przypadki afrykańskiego pomoru świń zanotowano we wszystkich państwach, z którymi Białoruś graniczy: na Litwie, Łotwie, Ukrainie, w Polsce i w Rosji. W zeszłym roku stwierdzono także przypadki tej choroby w samej Białorusi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)