Białorusini ekspresowo budują dom. Ma być gotowy w 64 godziny

Firma z Mińska podjęła się niecodziennego wyzwania. Buduje dom jednorodzinny, który ma być gotowy w niecałe trzy doby. Prace robotników można obserwować na żywo - wszystko transmitowane jest w internecie. Co na to polscy producenci? Nie do końca wierzą w sukces tego przedsięwzięcia.

Budowę można obserwować na żywo w internecie.
Źródło zdjęć: © Youtube.com | YouTube
Adam Janczewski

Białoruska firma Mapid chwali się na swojej stronie internetowej, że jako pierwsza w ich kraju prowadzi relację w czasie rzeczywistym z budowy.

Nasi wschodni sąsiedzi budują dom w technologii dobrze znanej Polakom, czyli z płyt żelbetowych. Budynek powstaje przy ulicy Sialickiego w Mińsku. Gotowy ma być w piątek po południu. Producent nie informuje, w jakim stopniu będzie ukończony. W relacji z transmisji widać jedynie, że budowla ma już dwa piętra.

Nad projektem czuwa spora grupa budowlańców, a tempo ich pracy jest dość duże. Czy to wystarczy, żeby w 64 godziny zbudować solidny dom?

Taki czas budowy nie robi wrażenia na Aleksandrze Kawińskim. Właściciel firmy M2, która zajmuje się produkcją niedużych domów modułowych, przekonuje, że jest w stanie zrobić to jeszcze szybciej.

- 60 godzin to nie jest dla mnie żaden wynik. Trzeba zorganizować z sześciu facetów, którzy sprawnie to zrobią - uważa Kawiński. Zaznacza przy tym, że czas budowy nie jest najważniejszy.

- Trzeba też mieć na względzie, ile później będzie kosztować utrzymanie tego domu. Nie jest tak, że zrobimy go ciągu 60 godzin i będzie ok. Ważne jest też, by obniżyć maksymalnie koszt eksploatacji, na przykład ogrzewania - wyjaśnia przedsiębiorca.

Zobacz: Czy twój dach wytrzyma wichurę?

Podobne zdanie na ten temat ma Krzysztof Kozak z firmy BOXHOME. Zauważa, że budowanie domu na czas to nie nowość.

- W internecie coraz częściej pojawiają się informacje o domach w 24 godziny, w 48 godzin. Z zewnątrz budzi to zachwyt, laicy są mocno rozemocjonowani, ale nie ma takiej technicznej możliwości, żeby to zrobić.

Kozak podkreśla, że wszystko zależy też od tego, co nazywamy domem.

- Jeżeli ma być to obiekt całoroczny i ma spełniać parametry energooszczędności, czyli ma współczynniki dotyczące izolacyjności, zastosowane energooszczędne okna i szereg innych elementów, które tworzą go trwałym i długowiecznym, to w mojej opinii budowa w 64 godziny nie jest możliwa - zaznacza przedsiębiorca.

Podaje przykład budowy swoich domów modułowych. Wyjaśnia, że teoretycznie mógłby ogłosić akcję budowy, która trwałaby nawet sześć godzin, ale nie do końca byłaby to prawda.

- Ostatnio dom, który ma 60 metrów stawialiśmy w sześć godzin. Mogę zrobić z tego nagłówek w mediach, tylko czy to będzie prawda? - zastanawia się Kozak i podkreśla, że w takim czasie powstaje stan między surowym zamkniętym, a deweloperskim. Następnie kilka dni trwa wykończenie budynku.

Poza tym, jak podkreśla Kozak, są to i tak końcowe etapy realizacji inwestycji. Najwięcej czasu zajmuje wyprodukowanie poszczególnych modułów - około 10 tygodni.

Jak będzie wyglądał dom białoruskiej firmy? Efekt końcowy będzie można zobaczyć w piątek po godzinie 16.

Spółka Mapid, jak pisze na swojej stronie internetowej, jest wiodącym przedsiębiorstwem branży budowlanej w Mińsku i na Białorusi. Na rynku jest od 1961 roku. Wybudowała ponad 24 miliony metrów kwadratowych mieszkań.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy