Białystok/ Przybyło 70 nowych mieszkań komunalnych
70 mieszkań komunalnych zbudowała, kosztem 9,5 mln zł, gmina Białystok. Pierwsze rodziny odebrały we wtorek klucze do lokali. W tym miejscu ma powstać całe osiedle, gdzie docelowo może być wybudowane ok. tysiąca takich mieszkań.
Budowa pierwszego bloku przy ul. Bema trwała od czerwca 2014 r. Inwestycja jest dofinansowana sumą 2,4 mln zł z Funduszu Dopłat Banku Gospodarstwa Krajowego. Trwa budowa dwóch kolejnych budynków, w których będzie kolejnych 101 mieszkań. Mają być gotowe w grudniu 2016 r. Ma to kosztować 11,5 mln zł z czego 3,5 mln zł ma pochodzić z banku BGK.
Dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego w Białymstoku Andrzej Ostrowski podkreślił, że koszt budowy jednego metra mieszkania wyniósł ok. 2 tys. zł. "Mieszkania są wykończone w pełnym standardzie" - zaznaczył Ostrowski. W budynku są m.in. okna spełniające wymogi energetyczne, co powinno wpłynąć na niskie koszty eksploatacji.
Dyrektor dodał, że na gruntach, którymi dysponuje miasto w sąsiedztwie powstających mieszkań, może docelowo powstać 18 bloków komunalnych, w których może być około tysiąca mieszkań. Obecnie w Białymstoku jest ok. 4,5 tys. mieszkań komunalnych.
W kolejce na mieszkania z zasobów gminy oczekuje kilkaset osób, taka kolejka utrzymuje się przez cały czas, gdy jedni potrzebujący otrzymują mieszkania, inni zapisują się na listę. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski powiedział, że zbudowane mieszkania komunalne o wysokim standardzie są przeznaczone tylko dla tych mieszkańców, którzy "już mieszkali w zasobie komunalnym i wywiązywali się ze wszelkich zobowiązań", czyli np. opłat. Zwolnione przez nich dotychczasowe lokale, otrzyma ktoś inny. Prezydent podkreślił, że nie ma możliwości, by wszystkie potrzeby mieszkaniowe zostały zaspokojone, kolejka będzie zawsze.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski dodał, że budowa kolejnych budynków przy ul. Bema w dużej mierze pomoże rozwiązać problem braku mieszkań, obecny nie tylko w regionie. Skarb Państwa przekazał przed laty ziemie pod bloki komunalne za 1 proc. wartości - przypomniał prezydent Truskolaski.
Bank BGK od 2007 r. realizuje rządowy program wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego. Bogusław Białowąs, zastępca dyrektora departamentu usług agencyjnych w Banku Gospodarstwa Krajowego powiedział, że Białystok jest jednym z wiodących miast w Polsce, które korzystają z tego programu. Dotychczas łącznie przyznano miastu ponad 11 mln zł na budowę 268 mieszkań. W całym kraju to wsparcie wyniosło ponad 600 mln zł na ponad tysiąc inwestycji dotyczących 17 tys. mieszkań. Łączna wartość tych inwestycji to 2,1 mld zł.
Rzeczniczka BGK Anna Czyż w przekazanej dziennikarzom informacji prasowej poinformowała, że 1 marca rusza kolejna edycja programu dla gmin, związków międzygminnych, spółek gminnych, powiatów i organizacji pożytku publicznego, w której na wsparcie budownictwa dla najuboższych będzie przeznaczonych ponad 50 mln zł.
Łącznie oddane we wtorek do użytku mieszkania w Białymstoku mają powierzchnię ok. 3 tys. metrów kwadratowych. Średnia powierzchnia mieszkania wynosi ok. 47,3 m. Największe mają powierzchnię do 62 metrów, najmniejsze 27 metrów kw.
Klucze do mieszkania o powierzchni ponad 53 metrów odebrała m.in. pani Beata i jej rodzina. Dotychczas mieszkali wspólnie w trzypokoleniowej rodzinie. Wniosek o przyznanie mieszkania komunalnego złożyła w 2014 r. Musiała m.in. spełniać kryterium dochodowe, metrażowe. Podkreślała, że nowe mieszkanie to "nowy start", na który wraz z mężem i dziećmi bardzo czekali.
