BM Reflex: Majówka na stacjach paliw będzie tańsza niż przed rokiem

Warszawa, 24.04.2015 (ISBnews/BM Reflex) - Koniec kwietnia przyniósł stabilizację średniego poziomu cen paliw na krajowych stacjach. Nie obyło się jednak bez wahań cen na poszczególnych stacjach. Analiza cen w hurcie wskazuje na możliwość podwyżek cen paliw na stacjach, zwłaszcza benzyny. Sytuacja na rynku hurtowym może się jednak zmienić, jeśli umocnienie złotego wobec dolara okaże trwałe , a ceny ropy nie będą dalej rosnąć. To pozwoliłoby na stabilizację cen na stacjach także po majowym weekendzie.

30.04.2015 | aktual.: 30.04.2015 15:08

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

W ostatnim tygodniu kwietnia kierowcy mogli zauważyć krótkotrwałe podwyżki, po których ze względu na brak reakcji ze strony konkurencji, właściciele stacji ponownie skorygowali ceny w dół. Ponadto na stacjach, gdzie w ubiegłym ceny wzrosły w okolice 4,80 zł/l lub powyżej, także ceny nieznacznie spadły.

Aktualnie za litr benzyny bezołowiowej 95 płacimy 4,77 zł, benzyny bezołowiowej 98 - 4,99 zł, oleju napędowego - 4,68 zł, LPG - 2,00 zł.

Co prawda w ciągu ostatnich trzech miesięcy ceny na stacjach wzrosły (benzyna bezołowiowa o 47 gr/l, a olej napędowy o 37 gr/l), to rachunki za tankowanie pozostają zdecydowanie niższe niż przed rokiem. Benzyna jest tańsza o 61 gr/l, olej napędowy o 65 gr/l, a LPG o 51 gr/l.

Podróżujący po kraju muszą zwrócić uwagę na duże zróżnicowanie cen na poszczególnych stacjach. Najwyższe ceny spotkamy na stacjach przy autostradzie i w miejscowościach turystycznych, gdzie nie mamy tak naprawdę wyboru stacji. Tu za benzynę bezołowiową 95 czy olej napędowy możemy zapłacić blisko 5 zł/l.

Analiza cen w hurcie wskazuje na możliwość podwyżek cen paliw na stacjach, zwłaszcza benzyny. Sytuacja na rynku hurtowym może się jednak zmienić, jeśli umocnienie złotego wobec dolara okaże trwałe , a ceny ropy nie będą dalej rosnąć. To pozwoliłoby na stabilizację cen na stacjach także po majowym weekendzie.

Aktualny poziom cen paliw w krajowych rafineriach:

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 30-04-2015 w Orlenie: Eurosuper 95 -3871 PLN/1000l (wzrost o 29 PLN/1000l w porównaniu do cen z 24-04-2015), Superplus 98 - 4037 PLN/1000l (wzrost o 29 PLN/1000l), olej napędowy 3707 PLN/1000 l (wzrost o 11 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2493 PLN/1000 l (wzrost o 13 PLN/1000l).

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 30-04-2015 w Lotosie: Eurosuper 95 - 3870 PLN/1000l (wzrost o 30 PLN/1000l w porównaniu do cen z 24-04-2015), Superplus 98 - 4036 PLN/1000l (wzrost o 28 PLN/1000 l), olej napędowy 3706 PLN/1000 l (wzrost o 11 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 2493 PLN/1000 l (wzrost o 13 PLN/1000l).

Notowania ropy Brent w Londynie w mijającym tygodniu zbliżyły się do poziomu 67 USD/bbl. Wzrost cen ropy to głównie efekt osłabienia amerykańskiego dolara.
Zgodnie z danymi Baker Hughes liczba wiertni ropy w USA spadła 20 tydzień z rzędu. W minionym tygodnia ich liczba zmniejszyła się o 30 do 703 i jest najniższa od 2010 roku. Szacuje się, że dalszy ich spadek może wyraźnie wpłynąć na ograniczenie wzrostu produkcji ropy z łupków w USA.

Z drugiej strony mimo dużego spadku liczby wiertni w USA, w średnim terminie wydobycie ropy w USA będzie rosło, z tym, że w wolniejszym tempie. Poza tym słabsza seria danych makro z USA i obserwowany wzrost cen mogą wpłynąć na mniejszą konsumpcję paliw. To z kolei oznacza, że być może potencjał wzrostu rezerw ropy w USA nie został wyczerpany, a już obecnie są one najwyższe od lat dwudziestych ubiegłego wieku.

W pierwszych trzech miesiącach tego roku średni poziom konsumpcji paliw w USA ukształtował się na poziomie 19,5 mln bbl/d i jak na pierwszy kwartał jest to poziom nieobserwowany od 2008 roku. Zgodnie z informacjami amerykańskiej EIA rezerwy ropy w USA wzrosły w ubiegłym tygodni 1,9 mln bbl osiągając nowy rekord 490,9 mln bbl. Rynek po raz kolejny generalnie zignorował te dane. Uwagę przykuło osłabienie dolara po zaskakująco słabych danych makro.

Amerykański PKB w I kwartale wzrósł zaledwie 0,2%. Korelacja cen ropy z kursem dolara pozostaje nadal silna. Trudno w tej chwili jednoznacznie uzasadnić wzrosty cen ropy od strony fundamentalnej biorąc pod uwagę wysoki poziom zapasów paliw, utrzymującą się nadpodaż, mniejsze tempo wzrostu na rynkach Azji i ewentualne przywrócenie eksportu ropy irańskiej.

(ISBnews/BM Reflex)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)