Bon turystyczny. Część dzieci może nie otrzymać świadczenia

Blisko 200 tys. dzieci może nie otrzymać bonu turystycznego. Chodzi przede wszystkim o rodziny, w których jeden z rodziców pracuje za granicą. Bon turystyczny miał z założenia przysługiwać na każde dziecko, które dostaje świadczenie 500+ lub dodatek wychowawczy. Projekt wynika z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy.

Czytaj też: Wakacje 2020. Słaby złoty nie przeszkodzi w urlopach

Tysiące polskich rodzin nie korzysta z 500+ z powodu pobierania miejscowego świadczenia na obczyźnie. Program wprowadzający bon pomija również te rodziny, które latami czekały na przyznanie 500+. Jeśli urzędy nie są w stanie ustalić, czy rodzic mieszkający za granicą dostaje pieniądze na dzieci w innym kraju, wówczas oprócz 500+ przepada także bon turystyczny.

- Bon turystyczny jest uzupełnieniem świadczenia podstawowego w postaci 500+ – mówił dr Dominik Borek z resortu rozwoju. Jak wyjaśnia, jeśli rodzina 500+ nie dostaje, nie ma prawa także do bonu.

Czytaj także: Wakacje 2020 w samochodach. Szykują się spore korki

Przypomnijmy, że bon turystyczny od środy leży w Senacie. Poprawkę w tej sprawie złożyła wicemarszałek Senatu Maria Koc. W myśl proponowanych przepisów bon turystyczny miałby przysługiwać na wszystkie polskie dzieci, których rodzice pracują na terenie Unii Europejskiej. Głosowanie w Senacie zaplanowano na czwartek. Zatwierdzona poprawka musi być jeszcze zaakceptowana przez Sejm.