Boni: koniec z traktowaniem Polski jak neokolonialnej przestrzeni
Powinniśmy wyjść z XX w., z sytuacji, w której duże światowe firmy traktują Polskę jak noekolonialną przestrzeń do dokonywania niekoniecznie przejrzystych eksperymentów - uważa szef MAC Michał Boni. W poniedziałek resort zaprezentował raport "Państwo 2.0 Nowy start dla e-administracji".
23.04.2012 | aktual.: 23.04.2012 15:42
- Powinniśmy wyjść z XX wieku, powinniśmy także - i mówię to teraz bardzo mocno i dobitnie - wyjść z sytuacji, w której duże światowe firmy traktują Polskę jak neokolonialną przestrzeń do dokonywania niekoniecznie przejrzystych eksperymentów - to polega na tym, że (...) wtrynia nam się niekiedy rozwiązania, uzależniając późniejsze działanie administracji od tego, czy wiecznie jest (się) na sznurku określonych firm, które sprzedają określone urządzenia i z nimi związane usługi - powiedział minister we wcześniejszej rozmowie z dziennikarzami.
Boni zaproponował koncepcję zintegrowanej informacji i informatyzacji opartej o cztery zasady. Opisując jedną z nich wyjaśnił, że jeśli proces obiegu informacji ma być poprawiony i nadzorowany, to należy mówić o procesach w administracji publicznej i usługach zapewnianych przez informatyzację, a nie o samych projektach informatycznych.
- W tym sensie kluczowym właścicielem procesu jest dla nas urzędnik, urząd, który chce świadczyć określoną usługę, a nie informatyk, który podejmuje decyzję np. o tym, czy zastosować takie czy inne techniczne rozwiązanie - tłumaczył. Przyznał, że spodziewa się sceptycyzmu ze strony biznesu.
- Mówię to bardzo wyraźnie i mocno, ale nie po to, by zacząć wojnę z firmami (...) działania prokuratorskie to potwierdzają - i po stronie administracji, i po stronie biznesu zgrzeszono - nie ma jednej strony winnej - są dwie strony winne. W związku z tym, jeśli chcemy uporządkować nasze relacje, to powinniśmy trochę inaczej spojrzeć na wiele z tych kwestii i m.in. zadać sobie pytanie, po co to wszystko jest (...); projekt informatyczny jest pochodną usprawniania całego procesu funkcjonowania administracji publicznej - zaznaczył Boni.
Zapowiedział przy tym, że w maju zorganizuje spotkanie z przedstawicielami firm informatycznych. Boni zaznaczył, że nie należy się odwracać plecami do biznesu i w relacjach z biznesem też potrzebny jest nowy start.
Następna zasada przedstawiona przez szefa MAC zakłada, że informatyzacja musi być podporządkowana obiegowi informacji, a nie odwrotnie. - Z punktu widzenia działania państwa liczy się informacja, a informatyzacja jest narzędziem - argumentował Boni.
Kolejna zasada dotyczy przejrzystości i efektywności. - Musimy patrzeć, jaka jest relacja wyników do zaangażowanych nakładów - podkreślił minister.
Ostatnia to zasada informatyzacji zintegrowanej. Według Boniego oznacza ona neutralność technologiczną - sytuację, w której można zmieniać usługodawcę, a nie wpadać w różnego rodzaju zależności od tego, z kim jest podpisana umowa.
Raport "Państwo 2.0 Nowy start dla e-administracji" prezentowany w poniedziałek przez MAC proponuje nowe podejście do informatyzacji i cyfryzacji Polski, tak by - jak zapowiedział minister Michał Boni - do 2020 r. funkcjonowała ona w nowym stylu i wedle nowych zasad.
Autorzy raportu wskazują, że rozwojowy potencjał Polski w niewielkim stopniu wzmacniany jest dobrą i sprawną informatyzacją administracji publicznej. Jako przyczyny tego stanu rzeczy Boni wymienił: brak koordynacji działań podejmowanych w obszarze informatyzacji oraz niedocenianie wagi cywilizacyjnego przełomu, jaki następuje w związku z procesami cyfryzacyjnymi.
- To wszystko, co jest związane z informatyzacją, stoi na głowie i trzeba to z powrotem postawić na nogi - uważa szef MAC Michał Boni.
Autorzy raportu "Państwo 2.0 Nowy start dla e-administracji" rekomendują "niezbędne korekty w realizowanych projektach, nawet wówczas gdy będzie to wymagało zmian legislacyjnych, czy odwagi w podejmowaniu trudnych decyzji".
"To są zadania, których pełną realizację w oparciu np. o środki europejskie chcielibyśmy rozpocząć w następnym okresie programowania (2014-2020), przygotowując kompleksowy program operacyjny Polska Cyfrowa" - zaznaczono w raporcie.
Można w nim m.in. znaleźć ocenę projektów informatycznych - tych jeszcze nierozpoczętych, jak i już zrealizowanych. Wśród tych, które wymagają poprawy wymieniono m.in.: ePUAP2, Centralną Ewidencję i Informację o Działalności Gospodarczej (CEIDG), Geoportal 2, Informatyczny System Osłony Kraju przed nadzwyczajnymi zagrożeniami (ISOK), e-Podatki, pl.ID, Elektroniczna Platforma Gromadzenia, Analizy i Udostępniania Zasobów Cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych (P1), Platforma udostępniania online przedsiębiorcom usług i zasobów cyfrowych rejestrów medycznych (P2).
- Jeśli chcemy być wiarygodni, to musimy pokazać, w jakim kierunku będziemy chcieli prowadzić informatyzację i cyfryzację w Polsce w dłuższym horyzoncie czasowym. Ten dłuższy horyzont czasowy to jest takie wdrożenie tego proponowanego tutaj podejścia, tak abyśmy we wszystkich projektach do 2020 roku już działali w nowym stylu, w nowym klimacie i wedle nowych zasad - zadeklarował Boni.