Boni: państwo powinno zachować kontrolę nad Pocztą Polską

Państwo powinno zachować kontrolę nad Pocztą Polską - uważa minister administracji i cyfryzacji Michał Boni. Dodał, że Poczta mogłaby wejść na giełdę po 2014 r. Jego zdaniem w 2013 r. spadną ceny usług pocztowych w Polsce.

Obraz
Źródło zdjęć: © wiki/cc3.0 | burts

Boni przypomniał na poniedziałkowej konferencji prasowej, że Polska jest zobowiązana - podobnie jak kilka innych państw europejskich - zliberalizować rynek usług pocztowych od 1 stycznia 2013 r. Przypomniał również o przyjętym we wrześniu przez rząd projekcie ustawy, która znosi monopol Poczty Polskiej. - Rok 2013 r. będzie rokiem testu dla polskiego rynku usług pocztowych (...) Otwiera się konkurencja i może się okazać, że inne podmioty będą świadczyły usługi taniej - powiedział.

Dodał, że "Poczta będzie musiała w tej sytuacji się restrukturyzować, dopasowywać swoje usługi do zmieniającego się rynku". - Pracujemy z Pocztą Polską nad otwieraniem czynnych 24 godziny na dobę punktów samoobsługowych (...) Pracujemy nad usługą hybrydową, tzn. listem mailowym, który dla wygody klienta - z zabezpieczeniem poufności - jest drukowany, zamykany i dostarczany drogą papierową tam, gdzie np. nie ma dostępu do internetu. Wydaje nam się, że to jest krok w dobrym kierunku - mówił.

Boni uważa, że w 2013 r. dzięki liberalizacji ceny usług pocztowych będą się obniżać. - Wtedy, kiedy Sejm przyjmie dokument (rządowy projekt ustawy, która znosi monopol Poczty Polskiej) (...), pokusimy się o pełną prognozę - zaznaczył.

Jego zdaniem jest za wcześnie, by Poczta Polska mogła wejść na giełdę. - Wolałbym, żeby najpierw urosła wartość Poczty Polskiej, tak jak to zakłada strategia: rok 2013 to liberalizacja rynku, okres 2013-2014 dostosowanie się do tego rynku. Później oczywiście, jeśli będzie potrzebny kapitał, to tak. Nie jestem zwolennikiem prywatyzacji. Uważam, że większość (udziałów Poczty Polskiej - PAP) powinna zostać w rękach publicznych - powiedział.

25 września br. rząd przyjął projekt ustawy liberalizującej rynek pocztowy zgodnie z dyrektywami UE. Od początku 2013 r. ma m.in. zniknąć monopol Poczty Polskiej na listy o masie mniejszej niż 50 g. Projekt zakłada, że wszystkie firmy, które świadczą usługi pocztowe otrzymają równy dostęp do rynku. Wystarczy do tego wpis do rejestru operatorów pocztowych w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej, zamiast obecnego zezwolenia.

Projekt zakłada, że państwo nadal będzie gwarantowało świadczenie tzw. usługi powszechnej - takiej, która musi być świadczona w przystępnych cenach, niezależnie czy się to opłaca, czy nie. Państwo będzie gwarantowało, że w całym kraju przez pięć dni w tygodniu nadamy i odbierzemy listy do 2 kg i paczki do 10 kg, a także odbierzemy paczkę z zagranicy o wadze do 20 kg.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup