Brak impulsów, brak zmienności
Złoty w poniedziałek osłabił się do dolara i lekko umocnił do euro, podążając w ślad za zmianami notowań EUR/USD. Brak świętujących inwestorów z USA, przy jednoczesnym braku potencjalnych impulsów w postaci publikowanych danych makroekonomicznych, wyraźnie ograniczył zmienność na rynku walutowym.
17.01.2011 16:57
Większe wahania miały miejsce jedynie w godzinach porannych, gdy rynek przystąpił do pozycjonowania się po weekendzie. Kolejne godziny upłynęły jednak już pod znakiem stabilizacji. Oczekiwanie na wyniki rozpoczynającego się jutro dwudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, również sprzyjało mniejszej zmienności.
Bez wpływu na notowania polskiej waluty pozostała informacja o wyraźnym spadku środków walutowych zgromadzonych na rachunku Ministerstwa Finansów. Resort poinformował, że na koniec grudnia stopniały one do 1,634 mld EUR z ponad 5 mld EUR w listopadzie. To potwierdziło pojawiające się wcześniej plotki, że ministerstwo wymieniało pod koniec roku waluty na rynku.
We wtorek sytuację na rynku walutowym z jednej strony będą kształtować impulsy płynące z rynków globalnych, w tym przede wszystkim reakcja na publikację danych o inflacji CPI w Wielkiej Brytanii, niemieckiego indeksu ZEW oraz amerykańskiego indeksu NY Empire State. Z drugiej, publikowane przez Główny Urząd Statystyczny, grudniowe dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w Polsce. Z trzeciej natomiast, oczekiwanie na środową decyzję Rady Polityki Pieniężnej.
O godzinie 16:38 kurs USD/PLN testował poziom 2,9094 zł, a EUR/PLN 3,8676 zł. Dzisiejsze wahania nie zmieniają sytuacji na wykresach tych indeksów. Ta w dalszym ciągu jest korzystna dla polskiej waluty.
Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.