Trwa ładowanie...
papierosy
21-01-2010 15:03

Branża tytoniowa domaga się palarni w restauracjach

Krajowe Stowarzyszenie Przemysłu Tytoniowego, jedna z branżowych organizacji producentów papierosów, zbiera argumenty, które mają przekonać posłów do konieczności wydzielania palarni w restauracjach.

Branża tytoniowa domaga się palarni w restauracjachŹródło: Jupiterimages
d2cauez
d2cauez

Krajowe Stowarzyszenie Przemysłu Tytoniowego (KSPT) przyznaje, że Polacy mówią stanowcze „nie” dyskryminacji osób palących. 90 proc. badanych przez TNS OBOP osób opowiada się za wydzieleniem osobnych pomieszczeń dla palących w gastronomii. KSPT jest też przeciw dyskryminacji palaczy. Organizacja ta chce, aby w projekcie rozszerzenia obowiązującego zakazu palenia w miejscach publicznych, przygotowywanym przez sejmową Komisję Zdrowia, znalazł się zapis o wydzielaniu pomieszczeń dla palaczy w lokalach gastronomicznych. Na razie takiego zapisu nie ma, co oznacza, że palacze będą musieli wychodzić na zewnątrz, nawet podczas mrozów takich, jakie mamy tej zimy.

Zakaz palenia ma objąć praktycznie wszystkie miejsca publiczne, łącznie z gastronomią, środkami komunikacji (statki i promy morskie również) jak i samochodami służbowymi. Według otrzymanych wyników, 71 proc. dorosłych respondentów popiera wprowadzenie całkowitego zakazu palenia w miejscach publicznych. Jednakże już 68 proc. respondentów nie wyraża zgody na to, aby politycy decydowali za właścicieli lokali gastronomicznych, czy ich lokal jest dla osób palących, czy też nie. Jeszcze wyraźniejsza jest opinia respondentów na temat tego, czy palący powinni być usunięci całkowicie z przestrzeni publicznej. 90 proc. badanych opowiada się za wydzieleniem osobnych pomieszczeń dla palących w lokalach gastronomicznych.

- Wbrew argumentom podnoszonym przez autorów projektu, społeczeństwo jest zdecydowanie przeciwko dyskryminacji i eliminacji z przestrzeni publicznej osób palących i dalszemu prawnemu ograniczaniu swobód obywatelskich oraz prawa do rozporządzania swoją własnością - powiedział Krzysztof Rut reprezentujący British American Tobacco.

- Proponowany całkowity zakaz palenia w lokalach narusza przynajmniej trzy prawa konstytucyjne takie jak: zasada wolności decydowania o życiu osobistym i prywatnym, zakaz dyskryminacji oraz zasada proporcjonalności przepisów prawa – podkreślił Andrzej Lewandowski reprezentujący JTI Polska.

- Wbrew powszechnym twierdzeniom całkowity zakaz palenia obowiązuje tylko w dwóch krajach UE tj. w Wielkiej Brytanii i Irlandii - argumentuje Grażyna Sokołowska z Imperial Tobacco.

JS

d2cauez
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2cauez