Brytyjczycy zamienią funty na euro?
Wielka Brytania zbliża się do momentu, gdy przyjmie euro, pisze "The Daily Telegraph" i zwraca uwagę na wypowiedź szefa Komisji Europejskiej. Jose Manuel Barroso powiedział, że "ludzie, którzy liczą się w Wielkiej Brytanii", uważają, że pora przyjąć wspólną walutę.
02.12.2008 | aktual.: 02.12.2008 19:22
"Daily Telegraph" wskazuje, że człowiekiem, o którym mówi komisarz, jest minister gospodarki Peter Mandelson, który - jak pisze w artykule - odgrywa w brytyjskim rządzie o wiele ważniejszą rolę niż wynikałoby tylko z jego ministerialnej pozycji. Teorię Barroso wydaje się potwierdzać spadająca wartość funta, który, jeśli utrzyma się obecny trend, za dwa lata, czyli w okolicy następnych wyborów, zrówna się z euro.
Dziennik ma jednak słowo pociechy dla brytyjskich eurosceptyków. W myśl kryteriów tzw. konwergencji przyjęcie do strefy euro wymaga, by zadłużenie państwa nie przekraczało 60 procent PKB. A tymczasem w Wielkiej Brytanii już teraz jest to 57 procent - i to przed doliczeniem kosztów antykryzysowych ulg fiskalnych oraz kolosalnych wydatków na pomoc dla banków.
Po ich doliczeniu brytyjskie zadłużenie dwukrotnie przekroczy dopuszczalny limit. Nawet Lord Mandelson będzie miał kłopoty z obejściem tej przeszkody - kończy "Daily Telegraph".