Brytyjski rząd ujawnia szczegółowe dane o wydatkach publicznych

Konserwatywno-liberalny rząd opublikował, linijka po linijce, dane odnoszące się do wydatków publicznych za lata 2008-09 i 2009-10, dotrzymując tym samym obietnicy większej otwartości w działaniu.

Miliony danych, pochodzących z tzw. połączonego elektronicznego systemu informacyjnego i uszeregowanych w 12 tys. kategorii, obejmują wydatki, na które poszczególne resorty rządowe uzyskały zgodę, dane o tym, ile oraz na co wydały pieniądze i jakie mają prognozy wydatków na przyszłość.

Inicjatywę powitała z zadowoleniem pozarządowa grupa Taxpayers Alliance dbająca o interesy podatnika. Poprzedni rząd laburzystów sprzeciwiał się publikacji szczegółowych rozliczeń, argumentując, że będą one niezrozumiałe dla ludzi, choć takie żądania kierowano pod jego adresem, powołując się na ustawę o swobodzie dostępu do informacji (Freedom of Information Act).

- Mam nadzieję, że ludzie skorzystają z okazji, by szczegółowo zapoznać się z tym, na co rząd wydaje ich pieniądze - powiedział z okazji opublikowania danych pierwszy wiceminister w resorcie finansów Danny Alexander. Zwrócił się do organizacji, która prowadzi akcję na rzecz większego dostępu do danych rządowych OKF (Open Knowledge Foundation), by pomogła w objaśnianiu danych. Do sierpnia rząd ma przedstawić dane w bardziej przystępnym formacie.

- Jest to kolejny kamień milowy w dostępie do publicznej informacji - ocenił dyrektor OKF Rufus Pollock, wskazując, że W. Brytania jest w awangardzie tego procesu. Dotychczas taka informacja była zastrzeżona dla urzędników państwowych, a jeśli publikowano ją, to tylko w postaci końcowych sum bez rozbicia na poszczególne części składowe.

Wcześniej w ramach większej otwartości rząd opublikował listę urzędników państwowych, których roczne zarobki przewyższają 150 tys. funtów, a więc wynagrodzenie premiera. Ogłosi też informacje o zakażeniach, których pacjenci nabawili się w szpitalach, oraz o przyszłych pozycjach wydatków przekraczających 25 tys. funtów. Według nowych zasad publikowane będą też dane o przestępczości.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony
Cecha, która odstrasza ludzi w pracy. "Poważna czerwona flaga"
Cecha, która odstrasza ludzi w pracy. "Poważna czerwona flaga"