Buh od Palikota i Wojewódzkiego na razie bez "kopa". "Nie pozwala nam na to prawo"
Janusz Palikot i Kuba Wojewódzki w październiku ubiegłego roku obwieścili światu, że już wkrótce na mocy współpracy obu panów na polskich półkach znajdzie się piwo z dodatkiem CBD, czyli związku pochodzenia konopnego. Piwo jest, ale bez "wspomagaczy". Co poszło nie tak?
Piwa z CBD nie będzie, bo nie pozwala na to prawo. Założona przez Palikota i Wojewódzkiego spółka komunikuje, że "jego publiczna premiera w sklepach będzie możliwa jednak dopiero po uzyskaniu formalnej zgody odpowiednich instytucji lub po zmianie przepisów".
Wojewódzki i Palikot informowali o założeniu spółki Przyjazne Państwo w październiku. Flagowym okrętem tej współpracy miało być piwo zawierające związki pochodzące z konopi, czyli CBD. Pierwszym produktem, który trafił na rynek było piwo Buh.
Jednak już styczniu br. część branży produktów konopnych zarzuciła panom, że mimo hucznych zapowiedzi ich produkt nie zawiera nawet śladowych ilości CBD.
- Piwo Buh zostało przygotowanie zgodnie z polskim prawem. Każdy, kto oczekuje, że w piwie będzie zawarte CBD w wysokim stężeniu, powinien zdawać sobie sprawę, że aktualnie, takiego produktu legalnie nie można zrobić - komentował dla Wirtualnemedia.pl Palikot.
Palikot pochwalił rząd PiS. "To oni zalegalizowali CBD"
Przypomnijmy, że jeszcze pod koniec zeszłego roku Janusz Palikot ironizował na antenie Wirtualnej Polski, że to właśnie dzięki rządom Zjednoczonej Prawicy pojawiła się możliwość dodawania CBD do produktów spożywczych.
Za wizerunek i marketing firmy odpowiadać ma Kuba Wojewódzki i Tomek Czechowski, a za dystrybucję, produkcję i sprzedaż Janusz Palikot, który od lat zajmuje się produkcją piwa, ale i mocniejszych trunków.