Były prezes koncernu piwowarskiego ma kłopoty. Jest podejrzany o pilotowanie helikoptera po pijanemu

Niepewne lądowanie helikoptera na parkingu samochodowym na przedmieściach St. Louis w USA i widok zataczającego się pilota musiał wzbudzić zainteresowanie świadków. Gdy wezwani policjanci przybyli na miejsce, w kabinie maszyny znaleźli byłego prezesa koncernu piwowarskiego Anheuser-Busch. Na pokładzie była też jego żona, kilka psów, kilka sztuk broni palnej, a sam sprawiał wrażenie pijanego.

August Busch IV, były prezes koncernu Anheuser-Busch
Źródło zdjęć: © East News | Steve Nagy/Belleville News-Democrat via AP
Jacek Bereźnicki

Wydarzenia te miały miejsce wczesnym popołudniem w poniedziałek. Jak opisują tę sytuację naoczni świadkowie, pilot, który po wylądowaniu wrócił do maszyny, by wystartować, wyglądał na pijanego. Już samo lądowanie miało być tak niepewne, że świadkowie myśleli, że jest awaryjne.

Gdy radiowozy podjeżdżały do śmigłowca, obroty jego silnika miały wzrastać, co oznacza, że pilot prawdopodobnie chciał uciec policjantom.

W kabinie siedział August Busch IV, 52-letni dziedzic fortuny rodziny Busch, a zarazem były prezes wielkiego koncernu piwowarskiego Anheuser-Busch.

Wideo: groźny wypadek spowodowany przez pijanego kierowcę:

Jak informuje CNN, na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia że to Busch pilotował maszynę, nie ma też jeszcze wyników testów toksykologicznych, jakim został poddany.

Zainteresowanie stróżów prawa wzbudził też fakt, że przy zatrzymanym znaleziono kilka sztuk nabitej broni palnej - dwa rewolwery i dwa pistolety, a także broń pieprzowa. August Busch zapewnił, że ma pozwolenie na broń.

Jak donosi serwis Fox2Now, żona mężczyzny miała tłumaczyć, że jego zachowanie było efektem odstawienia leków przeciwlękowych z uwagi na leczenie niepłodności.

Sprawy nie komentuje koncern Anheuser-Busch InBev, z którym August Busch IV nie obecnie związany. Prezesem spółki Anheuser-Busch był od 2006 do 2008 roku, gdy firma została przejęta przez belgijskiego konkurenta - koncern InBev.

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów