Violetta Villas
Los nie był szczęśliwy również dla polskiej diwy, Violetty Villas. W latach 70. XX wieku mieszkała w luksusowej willi z własnym studiem nagrań, sauną i podgrzewanym basenem. Jeździła dwoma mercedesami.
Jednak pod koniec swojego życia, piosenkarka sięgnęła dna finansowego. Było tka źle, że w połowie marca 2008 artystka udała się do siedziby Związku Artystów i Kompozytorów Scenicznych w Warszawie, w celu zarejestrowania kilku piosenek, aby móc uzyskać wpływy z tantiem. Wystąpiła również o zapomogę do Ministerstwa Kultury. Ze szczytu spadła na dno.