Cena złota mocno spada, ale niedługo kruszec może wrócić do łask

We wtorek notowania złota zaliczyły największy spadek od września 2013 roku. Jest to częściowo związane z kursem dolara, w którym wyceniany jest kruszec. Główną przyczyną przeceny jest jednak zaostrzenie kursu banku centralnego USA wobec stóp procentowych. Mimo to eksperci wskazują, że żółty metal w krótkim czasie może wrócić do łask.

Wartość złota spadła we wtorek do najniższego poziomu od 3 miesięcy. Za uncję tego metalu trzeba zapłacić obecnie 1275 dolarów, a jeszcze we wtorek rano kruszec ten był wyceniany na ponad 1310 dolarów za uncję. W ciągu jednego dnia złoto straciło na wartości prawie 45 dolarów (ponad 3 procent). Takiej przeceny nie widziano na tym rynku od 3 lat. Spadek cen złota należy wiązać m.in. z umocnieniem dolara. Od wtorkowego poranka kurs amerykańskiej waluty rósł. Umocniła się ona również do złotego i w szczytowym momencie kosztowała prawie 3,85 zł. W środę w południe amerykańska waluta kosztowała 3,83 zł.
- Wtorkową zniżkę cen złota wywołało przede wszystkim umocnienie amerykańskiego dolara. O ile jednak wartość USD w trakcie sesji zniwelowała sporą część wzrostów, to cena złota spadała dalej. W środę rano cena złota ustabilizowała się w okolicach wczorajszego zamknięcia. Możliwa jest jednak jeszcze kontynuacja zniżki, a najbliższym poziomem wsparcia jest 1250 dolarów za uncję - komentuje Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ.

Notowania złota w tym tygodniu src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1475478000&de=1475681400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=gold&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>

Skalę przeceny mogła również powiększyć duża liczba zleceń sprzedaży instrumentów finansowych opartych o złoto, które uruchomiły się po przekroczeniu przez kruszec wartości 1300 dolarów za uncję.

W szerszym ujęciu za przeceną złota stoi zaostrzenie kursu amerykańskiej Rezerwy Federalnej wobec podwyżki stóp procentowych. Rynek coraz bardziej wierzy, że grudniowa podwyżka dojedzie do skutku.

Prawdopodobieństwo tego wydarzenia wynosi obecnie ponad 60 procent. W piątek poznamy kluczowe dla tej decyzji dane z amerykańskiego rynku pracy.

Eksperci cytowani przez agencję Bloomberg zwracają jednak uwagę, że złoto w niedługim czasie może wrócić na ścieżkę wzrostu. Według Boba Takai, dyrektora generalnego i prezesa Sumitomo Corp. Global Research Co., obecny kurs złota jest dobrą okazja do zakupów, gdyż niepewność związana z wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej sprawi, że inwestorzy przypomną sobie o tym kruszcu.

Według Barnaby Gan, ekonomisty OCBC, złoto taniało tak szybko, że równie prędko może zacząć piąć się w górę. Wśród czynników mogących sprzyjać wzrostom cen żółtego metalu są również wybory w USA.