Ceny pszenicy w górę na skutek obaw o pogodę

Warszawa, 24.09.2015 (ISBnews/ Superfund TFI) - W środę na rynkach towarowych panowały mieszane nastroje. Ceny surowców energetycznych oraz większości metali znajdowały się pod wyraźną presją podaży - notowania amerykańskiej ropy naftowej spadły o ponad 4%.

24.09.2015 | aktual.: 05.10.2015 12:55

Na tym tle wyróżniał się wczoraj rynek zbóż, gdzie przeważał kolor zielony. Liderem zwyżek była pszenica, które cena wzrosła o 2,5%. Na plusie środową sesję zakończyły także notowania ryżu, kukurydzy oraz soi. Notowania pszenicy w USA wzrosły tym samym do najwyższego poziomu od miesiąca, a dzisiaj rano utrzymują się w okolicach wczorajszych maksimów.

Przyczyną zwyżek na tym rynku była pogoda w dwóch rejonach świata: w okolicach Morza Czarnego oraz w Australii. W przypadku rejonu Morza Czarnego, pojawiły się obawy o duży negatywny wpływ suszy na tamtejszych terenach, co może wyraźnie przełożyć się na produkcję pszenicy w Rosji i na Ukrainie. Oba te kraje są ważnymi eksporterami pszenicy, zwłaszcza na rynek europejski oraz do Afryki Północnej.

Obecnie trwają zasiewy zbóż ozimych. Obawy są związane przede wszystkim z jakością ziemi, na jakiej zasiewane jest zboże - jest ona bowiem sucha na skutek niedostatku deszczu, który był problemem w Europie Środkowo-Wschodniej w ostatnich miesiącach. Ukraińskie służby meteorologiczne podają, że sierpień był na Ukrainie najbardziej suchym miesiącem od 54 lat. Tymczasem złe warunki zasiewów budzą obawy o przyszłoroczne zbiory. W Rosji sytuacja była nieco lepsza.

Z kolei w Australii obawy dotyczące produkcji pszenicy biorą się przede wszystkim z wyjątkowo zimnych temperatur, jakie ostatnio nawiedzały ten kraj. Dla rolników oznaczało to przede wszystkim groźbę gorszych plonów wywołanych przymrozkami. Australia to czwarty na świecie największy eksporter pszenicy.

Na razie jednak zarówno w rejonie Morza Czarnego, jak i w Australii, skończyło się na obawach, nie zaś na twardych liczbach. Rezultatów niekorzystnej pogody na razie nie widać w danych, co ogranicza możliwość wzrostu cen pszenicy.

Paweł Grubiak - członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

(ISBnews/ Superfund TFI)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)