Chcą obowiązku jazdy na "zimówkach". Jest apel w tej sprawie
W Polsce nie ma prawnego obowiązku sezonowej zmiany opon samochodowych. To decyzja absolutnie dobrowolna. Jednak Stowarzyszenie Gmin Górskich wraz z ich mieszkańcami apeluje o wprowadzenie obowiązku jazdy w terenach wysokogórskich zimą na oponach zimowych - podaje serwis Podhale 24.pl.
05.12.2023 09:58
Podhalański serwis informacyjny podhale24.pl postuluje wprowadzenie obowiązku wymiany opon na zimowe w górach. Na ten przepis czekają mieszkańcy Podhala.
Uzasadniają: - Samochody, które zimą nie mogą podjechać pod wzniesienie przez co tworzą korki w Zakopanem i okolicznych miejscowościach zazwyczaj są wyposażone w letnie opony. Tablice rejestracyjne zazwyczaj świadczą o tym, że kierowcy przyjechali z regionów w Polsce, gdzie zima niemal już nie występuje. Stowarzyszenie Gmin Górskich chciało, aby wprowadzić obowiązek poruszania się na oponach zimowych - czytamy na podhale24.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wybór, czy obowiązek?
W ubiegłym roku o tej porze burmistrzowie i wójtowie samorządów położonych w górach założyli Stowarzyszenie Gmin Górskich. Tworzą je m.in. Szczyrk, Świeradów-Zdrój, Duszniki-Zdrój, Karpacz, Bukowina Tatrzańska i Kościelisko, leżące w obrębie makroregionów: Sudety Zachodnie, Sudety Środkowe, Sudety Wschodnie, Beskidy Zachodnie, Beskidy Środkowe i Beskidy Lesiste, Obniżenie Orawsko-Podhalańskie i Łańcuch Tatrzański. Jego prezesem został burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy. Celem organizacji ma być m.in. działanie na rzecz rozwoju polskich gmin górskich.
- Uważam, że obowiązek jazdy na oponach zimowych w terenach wysokogórskich powinien zostać wprowadzony kodeksowo — mówi Antoni Byrdy, burmistrz Szczyrku cytowany przez "Rzeczpospolitą".
Byrdy twierdzi, że posiadanie łańcuchów i korzystanie z nich przez kierowców jest wskazane, a "obowiązek ich używania w konkretnych okolicznościach pogody i w miejscach oznaczonych odpowiednimi znakami powinien być konsekwentnie przestrzegany" - pisze gazeta.
Odmiennego zdania jest Andrzej Łukasik z Polskiego Towarzystwa Kierowców, który ocenia, że wprowadzenie kodeksowego obowiązku używania opon zimowych w Prawie o ruchu drogowym jest bez sensu - czytamy na łamach "Rzeczpospolitej".
Według eksperta wystarczyłoby wprowadzić obowiązek używania w wyższych partiach gór łańcuchów na koła.
- W okresie zimowym warunki są zmienne wszędzie w Polsce. Jednego dnia mamy śnieg w górach, innego na Mazurach, a kolejnego na północy. Nie ma możliwości prawnej wprowadzić ustawą obowiązku tylko w jednej części Polski – mówi "Rzeczpospolitej".
Kar nie ma, ale kierowcy dbają o bezpieczeństwo
Rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego Mikołaj Krupiński cytowany przez dziennikarzy Money.pl zaznaczył, że Polska należy do krajów, w których nie ma przepisów nakładających na kierujących pojazdami używanie ogumienia dostosowanego do warunków pogodowych, co - jak podkreślił - nie oznacza, że Polacy nie stosują się do tej praktyki.
- Badania ankietowe - powtarzane cyklicznie - wskazują, że ok. 85 proc. kierowców zmienia opony wraz z nadejściem zimy lub lata. Świadczy to o wiedzy na temat wad i zagrożeń wynikających z jazdy na oponach niedostosowanych do pory roku - powiedział.
Pytany o opony wielosezonowe ocenił, że są one "pewnego rodzaju kompromisem".
- Jak na razie nie stworzono opon idealnych, czyli takich, które gwarantowałyby wysokie parametry użytkowania w dodatnich temperaturach letnich i zimowych — ujemnych. Certyfikowane ogumienie całoroczne sprawdzi się w przypadku kierowców, którzy pokonują niewielkie przebiegi — do 10 tys. km, głównie po mieście, które jest regularnie odśnieżane i w przypadku pojazdów o niedużej mocy silnika — mówi "RP"
Dodaje w rozmowie z gazetą, że w scenariuszu, w którym kierowca pokonuje rocznie kilkanaście bądź kilkadziesiąt tysięcy kilometrów rocznie, w różnych warunkach pogodowych, a jego samochód legitymuje się znaczną mocą jednostki napędowej — lepszym wyborem wydaje się użytkowanie dwóch kompletów opon — dostosowanych po pory roku .