Co nas skłoni do oszczędzania na emeryturę?
Nie należy się w tym roku spodziewać znacznego wzrostu zainteresowania indywidualnymi kontami emerytalnymi - przewidują instytucje finansowe - czytamy w "Rzeczpospolitej".
25.03.2006 | aktual.: 25.03.2006 14:23
Dopiero zmiany w ustawie o indywidualnych kontach emerytalnych (IKE) oraz wprowadzenie większych zachęt, np. przez możliwość odliczania wydatków związanych z IKE od dochodu, mogą nas skłonić do dobrowolnego oszczędzania na emeryturę.
Na koniec ubiegłego roku Polacy mieli 428 tys. indywidualnych kont. Liczba ta odbiega od szacunków resortu pracy i polityki społecznej, które mówiły, że takie konto założy nawet 2 mln osób. Według specjalistów, w tym roku klienci podpiszą podobną lub tylko nieco wyższą od ubiegłorocznej (252 tys.) liczbę umów.
Budżet nie przewiduje także wprowadzenia zachęt podatkowych dla oszczędzających na emeryturę. Premier Kazimierz Marcinkiewicz w sejmowym exposé mówił, że rząd będzie dążył do rozwoju dobrowolnych form oszczędzania na emeryturę, m.in. do odbiurokratyzowania indywidualnych kont. I na obietnicach poprzestano. (eg)