Czerwiński: Mamy środki, by decyzję ws. Kompanii Węglowej podjąć do końca marca

"My możemy jedną rzecz potwierdzić, że do końca I kwartału 2016 roku mamy środki na to, żeby decyzję spokojnie do tego czasu podejmować" - powiedział Czerwiński dziennikarzom.

Na pytanie, czy górnicy otrzymają wynagrodzenia do końca 2016 r., minister odpowiedział: "Mają zabezpieczone pensje - tu nie ma żadnego zagrożenia. Tu jest kwestia wyłącznie pod względem stabilności ryzyka nieuzasadnionej pomocy publicznej".

"Wiemy, że jest takie ryzyko ze strony Komisji Europejskiej, dlatego nie chcemy iść na konfrontację" - podsumował.

Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) opracowało plan struktury kapitałowej NKW złożony z trzech akcjonariuszy: Węglokoksu, Funduszu Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw (zarządzanego przez Polskie Inwestycje Rozwojowe) oraz Towarzystwa Finansowego Silesia.

Jak informowało w ub. tygodniu MSP, "pomimo wskazanych przez ministerstwo mechanizmów świadczących o rynkowym charakterze inwestycji", Komisja Europejska zasygnalizowała wysokie ryzyko wszczęcia postępowania przeciwko Polsce z powodu stosowania niedozwolonej pomocy publicznej. Mogłoby to oznaczać, że tuż po powstaniu NKW, KE nakazałaby cofnięcie transakcji, co spowodowałoby w krótkim czasie upadłość NKW, ostrzegał resort.

Jak informowało MSP, w związku z przedłużającym się procesem, zarząd KW chce zapewnić spółce finansowanie pomostowe, m.in. przez wydłużenie porozumienia standstill z bankami. Spółka będzie normalnie funkcjonować i obsługiwać bieżące zobowiązania, w tym wobec pracowników, których wynagrodzenia będą zabezpieczone. Czas ten będzie też wykorzystany na prowadzenie dalszego procesu restrukturyzacji spółki.

Na początku września Rada Ministrów zdecydowała o wniesieniu 2% akcji Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG)
, 1% akcji PZU oraz 1% akcji Polskiej Grupy Energetycznej (PGE)
do Towarzystwa Finansowego Silesia, które pod zastaw tych akcji ma zaciągać kredyty i dokapitalizować spółkę, do której wniesione zostaną kopalnie Kompanii Węglowej.

TF Silesia miało zapewnić 1,2 mld zł kapitału, kolejne 300 mln zł miało pochodzić od Polskich Inwestycji Rozwojowych, akcjonariuszem nowej spółki miał zostać także Węglokoks.

Tzw. Nowa Kompania Węglowa ma powstać z 11 kopalń obecnej Kompanii Węglowej, jako spółka Węglokoksu. Jej powstanie poprzedziło przekazanie nierentownych aktywów KW do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.

(ISBnews)