Czesi rzucili się na polskie sklepy. U nich ten produkt kosztuje 15 zł

Czesi coraz częściej odwiedzają polskie sklepy, by kupić tańsze masło. W Czechach jego cena jest bowiem średnio dwukrotnie wyższa niż w Polsce. Tamtejsze media donoszą, że sytuacja u naszych południowych sąsiadów jest tak trudna, że dochodzi nawet do kradzieży masła.

Czesi kupują masło w PolsceCzesi kupują masło w Polsce
Źródło zdjęć: © Getty Images | zdj. ilustracyjne

Z relacji reportera Radia ZET, który wybrał się na granicę polsko-czeską w Chałupkach-Bohuminie, wynika, że Czesi kupują masło w naszym kraju. - W Polsce jest tańsze, ja też jeżdżę do Polski kupować - przekonuje jeden z czeskich rozmówców rozgłośni.

Drogie masło w Czechach. Szturmują polskie sklepy

Tym, co ich przekonuje, jest cena. Kostka masła w Czechach kosztuje 80 koron czeskich, czyli prawie 15 zł.

Natomiast z raportu portalu next.gazeta.pl, opartego na analizie rzeczywistych paragonów z mniejszych sklepów w całej Polsce, wynika, że średnia cena 200-gramowej kostki masła w październiku wyniosła 8,75 zł. Produkt podrożał o 34,8 proc. w ciągu roku i o 10,8 proc. w ciągu miesiąca, ale dla Czechów to i tak prawie dwa razy taniej.

Czeskie media podają, że wysokie ceny masła wynikają przede wszystkim z wysokich kosztów energii, inflacji i niedoborów tłuszczów mlecznego. Z kolei czeski rząd podejrzewa, że doszło do zmowy producentów, którzy specjalnie zawyżają ceny.

Co dalej z cenami masła w Polsce?

Polskie masło, choć obecnie tańsze niż w Czechach, może wkrótce podrożeć. Z analizy Michała Bieńkowskiego z BNP Paribas wynika, że na rynkach ceny masła w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosły już o 75 proc.

Eksperci przewidują, że przed świętami Bożego Narodzenia cena masła może przekroczyć 10 zł za kostkę.

Zmniejszona podaż masła wynika z przestawienia się producentów na bardziej rentowne produkty np. sery dojrzewające. Wzrost cen skłania konsumentów do szukania alternatyw m.in. masła roślinnego.

Nie tylko masło drożeje. Raport "Indeks cen w sklepach detalicznych" pokazuje, że w październiku ceny wzrosły średnio o 5,4 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Najbardziej podrożały warzywa, owoce, napoje bezalkoholowe, słodycze, desery i pieczywo.

Podwyżki cen są efektem inflacji, rosnących kosztów surowców i energii oraz niekorzystnych warunków pogodowych. To zjawisko może mieć długofalowe skutki dla rynku produktów mlecznych i zwyczajów żywieniowych Polaków.

Wybrane dla Ciebie
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos