Czesław Mozil: cała prawda o jego zarobkach!
W przeciwieństwie do wielu innych gwiazd polskiej sceny, które zarabiają głównie w sezonie wakacyjnym na różnego rodzaju otwartych dla publiczności imprezach, Mozil ma zajęcie przez cały rok.
03.04.2013 | aktual.: 16.06.2014 14:26
Czesław Mozil (34 l.) to król koncertowania! Piosenkarz, który w ubiegłym roku zagrał blisko 100 koncertów, teraz też nie zwalnia tempa. Fakt obliczył, że juror muzycznego show za występy dla fanów, za pracę w X Factorze, gdzie jest jurorem, i za udział w reklamie zarobi w 2013 roku dwa i pół miliona złotych! Niejeden muzyk może o tym tylko pomarzyć!
Gdy większość gwiazd daje w ciągu roku 30-40 koncertów, dla Mozila to zdecydowanie za mało. Na jego występy wciąż walą tłumy, dlatego organizatorzy chętnie zgłaszają się do jego przedstawicieli, a w kalendarzu Czesława bardzo trudno o wolne terminy. I choć nie może liczyć na takie wynagrodzenie jak Maryla Rodowicz czy Beata Kozidrak, które potrafią za jeden występ zgarnąć nawet 60 tys. zł, to nie może narzekać.
Jak dowiedział się Fakt, twórca hitu Maszynka do ćwierkania otrzymuje 20 tys. złotych za koncert. Ale że koncertuje prawie co drugi dzień kwota, która wpływa na jego konto jest imponująca.
Polecamy: Królowa Elżbieta II dostała podwyżkę
W przeciwieństwie do wielu innych gwiazd polskiej sceny, które zarabiają głównie w sezonie wakacyjnym na różnego rodzaju otwartych dla publiczności imprezach, Mozil ma zajęcie przez cały rok. W sumie w 2013 roku zagra co najmniej 90 koncertów. Łatwo wyliczyć, że na jego konto wpłynie zatem w najgorszym wypadku 1,8 mln złotych. W tegorocznej edycji _ X Factora _ Czesław dorobi sobie kolejne 280 tysięcy, bo na planie show spędzi w sumie 14 dni, dostając po 20 tysięcy za każdy z nich. Ponieważ dzięki show zyskał jeszcze większą sławę to pewnie dostanie jeszcze niejedną propozycję.
W sumie gwiazdor wzbogaci się zatem w 2013 roku o ponad 2 miliony złotych na samych tylko koncertach i jurorowaniu w show. Każde dodatkowe zajęcie i nadprogramowe zlecenie tylko powiększy tę imponującą kwotę. A przecież Mozil został jeszcze właśnie dobrze opłacaną twarzą nowej kampanii reklamowej firmy telekomunikacyjnej za około pół miliona złotych. W jego przypadku popularność zdecydowanie popłaca!