WAŻNE
TERAZ

Wszystko, co ważne, dzieje się w Polsce. Wirtualnej Polsce

Czwarty wzrost z rzędu, ale wciąż pod oporem

Początek tygodnia przyniósł solidne wzrosty na europejskich parkietach - w tym także na GPW - a po udanej obronie majowych dołków w ubiegłym tygodniu przyszedł czas na forsowanie oporu.

Na większości europejskich parkietów wzrost indeksów przekraczał lub był bliski osiągnięcia 1 proc. Wyjątkiem był indeks giełdy greckiej (ATGI), który zyskał ponad 4 proc. O 0,7 proc. spadł natomiast madrycki IBEX po spekulacjach (zdementowanych przez urzędników unijnych) na temat tajnych rozmów w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla Hiszpanii z puli 750 mld EUR przeznaczonej na finansowanie państw, których budżety znalazły się w opałach.

Motorem zwyżki mogły być publikowane dziś dane ze strefy euro - produkcja przemysłowa wzrosła w kwietniu o 0,9 proc. w porównaniu do marca (oczekiwano wzrostu o 0,7 proc.) i o 9,5 proc. r/r. Jednak dane za kwiecień wydają się zbyt odległe w czasie, by mogły mieć duży wpływ na rynek (dyskontujący przecież przyszłość), a rynki mogły rosnąć bardziej ze względu na sytuację techniczną.

Po obronie wsparć w postaci majowych dołków, spora część indeksów światowych ma dziś za sobą piąty wzrost wartości z rzędu (w przypadku WIG20 jest to czwarta kolejna zwyżka). Tym samym indeksy znalazły się bezpośrednio poniżej szczytu z 31 maja, którego sforsowanie mogłoby zanegować wejście rynków akcji w średnioterminowy trend spadkowy. Dla WIG20 ten poziom znajduje się na wysokości 2 434 pkt, zatem mimo wzrostu indeksu powyżej 2 400 pkt na dzisiejszej sesji, cel nie został zrealizowany. Udało się go osiągnąć na giełdzie paryskiej, ale większość rynków czeka na ruch ze strony USA. S&P500 zaczął zaś sesję od 0,7-proc. zwyżki (ok. 16:15) do 1 099 pkt. Przełamanie oporu nastąpi, jeśli indeks wzrośnie powyżej 1 103-1 105 pkt, zatem można mówić o newralgicznym momencie dla rynku amerykańskiego.

Sytuacja na warszawskiej giełdzie jest o tyle dobra, że WIG20 po raz piąty z kolei ustanowił dzienne maksimum i minimum na wyższym poziomie niż na sesji poprzedniej. Wraz z obrotami na przyzwoitym poziomie (1,3 mld PLN) świadczy to nadal o przewadze popytu i zainteresowaniu kupujących przełamaniem oporu. Niemal połowa obrotów (z WIG20) koncentrowała się dziś na papierach PZU, którego kurs wrócił - po wcześniejszych spadkach - powyżej 350 PLN za akcję, to jest to ceny z dnia debiutu. O 2,8 proc. wzrosły akcje BZ WBK, po tym jak prasa wskazała Pekao SA jako kolejnego chętnego do przejęcia tej instytucji z rąk BZ WBK.

Euro podrożało dziś do 1,226 USD i jest najdroższe od 3 czerwca. Ponieważ wcześniejszy spadek euro wiązano ze wzrostem awersji do ryzyka na światowych rynkach, obecnie jego wzrost wskazywałby na powrót inwestorów, którym ryzyko nie wydaje się już tak duże - jest to element sprzyjający posiadaczom akcji i może zapewnić przełamanie oporów technicznych na najbliższych sesjach. Oczywiście o ile euro zdoła nadal umacniać się do dolara. Dla złotego sytuacja bez dwóch zdań jest korzystna - kurs dolara spadł dziś o 2,2 proc. do 3,325 PLN, euro potaniało o 0,6 proc. do 4,076 PLN, a frank o 0,9 proc. do 2,925 PLN. Notowania całej trójki są najniższe od dziesięciu dni. Ropa w NY wyskoczyła dziś o 3,9 proc. i jest najdroższa od miesiąca, a miedź podrożała o 3 proc. i jest najdroższa od 3 czerwca. Także wzrost notowań surowców może pozytywnie przełożyć się na rynki akcji. Zgodnie z logiką wydarzeń na wartości traciło dziś złoto, którego cena spadła o 0,5 proc. do 1 221 USD za uncję, ponieważ rosnąca tolerancja na ryzyko
obniża popyt na aktywa kojarzone z bezpieczeństwem.

Emil Szweda, Open Finance

| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Potrącił nastolatkę i uciekł. Sąd chce od księdza 60 tys. zł
Potrącił nastolatkę i uciekł. Sąd chce od księdza 60 tys. zł
Kultowa sieć kawiarni zamyka lokale. Przegrywa walkę z Żabką?
Kultowa sieć kawiarni zamyka lokale. Przegrywa walkę z Żabką?
Ukraiński gigant przejmie sklepy Carrefoura w Polsce? Bada rynek
Ukraiński gigant przejmie sklepy Carrefoura w Polsce? Bada rynek
Palenie liśćmi na działce. Oto co mówi prawo
Palenie liśćmi na działce. Oto co mówi prawo
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów