1 - PET
Z tym materiałem każdy z nas ma do czynienia na co dzień. Z butelek PET pijemy wodę, napoje gazowane, soki, energetyki. Z informacji, które pojawiają się w sieci wynika, że nie jest to w pełni bezpieczne opakowanie. W jednym z tekstów można przeczytać, że "niemieccy naukowcy dowiedli, że woda przechowywana w butelkach PET zawiera nieznany jeszcze składnik o działaniu zbliżonym do estrogenów". Podano także, że opakowanie tego typu nawet po dokładnym umyciu może "wydzielać toksyczne chemikalia przy ponownym użyciu".
Prawda wygląda jednak nieco inaczej. Owo badanie niemieckich naukowców z 2009 r. faktycznie dowiodły, że w wodzie przechowywanej w butelkach typu PET mogą pojawić się kseonoestrogeny, które mogą być szkodliwe. Jednakże w tym samym eksperymencie szkodliwe substancje pojawiły się także w wodzie sprzedawanej w szklanych opakowaniach czy w kartonie. Późniejsze badania mające wyjaśnić tę sprawę wykazały, że stężenie złych substancji może przekroczyć dopuszczalne dla zdrowia normy, jeśli napoje były przechowywane w nieodpowiedniej temperaturze. Zwłaszcza przez dłuższy czas. A jak to jest z tym ponownym użyciem?
- Jeżeli opakowania stosowane są zgodnie z ich przeznaczeniem, czyli do konkretnej grupy żywności i w odpowiednim zakresie temperatur, to są one bezpieczne. Jeżeli natomiast zaczniemy opakowania wykorzystywać do innych zastosowań, wówczas może być to niebezpieczne. Dlatego też, napojów w butelkach z PET, czyli poli(tereftalanu etylenu) nie należy poddawać działaniu podwyższonej temperatury - tłumaczy Dr inż. Monika Kaczmarczyk, Adiunkt w Laboratorium Badań Materiałów i Opakowań Jednostkowych w COBRO - Instytucie Badawczym Opakowań.