Trwa ładowanie...
16-04-2014 12:52

Czy waluty uspokoją się przed świętami?

Inflacja w Polsce w dalszym ciągu jest na bardzo niskich poziomach. Ta względna stabilność wspiera złotego, co jest szczególnie cenne, patrząc na sytuację za naszą wschodnią granicą. Tam niestety nie widać na razie poprawy i zanosi się, że możemy nie mieć typowego dla świąt wygaszenia emocji na rynku. Dane z Azji miały w miarę neutralny wydźwięk, gdyż okazały się niemal zupełnie zgodne z oczekiwaniami.

Czy waluty uspokoją się przed świętami?Źródło: internetowy kantor
d2n69sc
d2n69sc

Wczoraj poznaliśmy dane o inflacji z Polski. Zgodnie z oczekiwaniami wyniosła ona 0,7% w skali roku. Jest to kolejny już istotnie niższy od celu inflacyjnego odczyt. Dla przypomnienia, cel ten to 2,5% z odchyleniem 1%. Wzrost inflacji będzie sygnałem do rozpoczęcia serii podwyżek stóp procentowych, gdyż głównym celem RPP jest dbanie o stabilność pieniądza. Zatem jeżeli wskaźnik ten nie zacznie rosnąć, na co na razie się nie zanosi, możemy być w miarę pewni decyzji Rady na kolejnych posiedzeniach. Pewność ta przekłada się na wzrost zaufania rynków do złotego, a zatem obniża to zarówno koszty kolejnych pożyczek oraz dodatkowo umacnia walutę.

W nocy poznaliśmy dane makroekonomiczne z Azji. Wzrost PKB w Państwie Środka wynosi obecnie “zaledwie” 7,4% wedle oficjalnych danych. Oczekiwania rynków były gorsze o 0,1%, co przy wiarygodności tych danych nie stanowi żadnej różnicy. Produkcja przemysłowa wypadła odrobinę gorzej od oczekiwań, natomiast sprzedaż detaliczna wzrosła trochę powyżej. Sugeruje to wzmacnianie się rynku wewnętrznego w Chinach. Odczyt produkcji przemysłowej z Japonii okazał się lepszy o 0,1% od oczekiwań i wyniósł aż 7%.

Na rynku powoli czuć wygaszanie zmienności przed Świętami Wielkanocnymi. Piątek jest dniem wolnym w wielu krajach, zatem inwestorzy będą woleli unikać trzymania pozycji w sytuacji, gdy część rynków pracuje a część nie. W przypadku złotego sytuacja ta dotyczy zarówno piątku jak i poniedziałku, zatem możemy oczekiwać, że kolejne dni będą coraz spokojniejsze.

Punktem zapalnym, mogącym pobudzić zmienność niezależnie od świąt, jest sytuacja na wschodzie Ukrainy ze względu na wysyłanie tam coraz większych sił przez obie strony. Czy to oficjalnie jak Ukraina czy nieoficjalnie jak Rosja, temperatura podnosi się istotnie. Zapowiadana wojna domowa czy też regularny konflikt militarny to raczej political fiction, natomiast z pewnością jeszcze wiele razy wypowiedzi lub działania obydwu stron zachwieją rynkiem.
Dziś warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:30 - Wielka Brytania - stopa bezrobocia,
14:00 - Polska - inflacja bazowa,
14:30 - USA - budowa domów.

d2n69sc

EUR/PLN
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy EUR/PLN dwukrotnie docierał w okolice 4,2500. Jak widać, rynki podobnie wyceniają ryzyko dalszych działań wojennych ze strony Rosji, jak i zmniejszanie pakietów luzowania ilościowego w USA. Kurs poruszał się w kanale spadkowym jednakże po dotarciu do 4,1500 przeszedł w trend wzrostowy. Górne ograniczenie formacji znajduje się obecnie w okolicach 4,2000 a kolejny opór znajduje się dopiero na 4,2450, czyli maksimum ostatniego miesiąca. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest 4,1800, czyli dolne ograniczenie formacji, a następnie zasięg ostatniego wybicia, czyli poziom 4,1500.

CHF/PLN
Kurs CHF/PLN, podobnie jak EUR/PLN, osiągał swoje maksima podczas niepokojów na Krymie oraz wcześniej na początku lutego. Jak widać, frank jest walutą, do której inwestorzy uciekają silniej w trakcie zagrożeń konfliktami militarnymi niż niepokojów na rynkach walutowych. Kurs poruszał się w trendzie spadkowym, jednakże po osiągnięciu poziomu 3,4000 przeszedł do trendu wzrostowego. Następnym oporem są obecnie okolice 3,4500. Najbliższe wsparcie znajduje się na 3,4000. Gdyby ruch w dół był kontynuowany, co z pewnością nie zmartwi kredytobiorców frankowych, możemy spodziewać się kolejnego przystanku na 3,3850.

USD/PLN
Kurs USD/PLN przebił ważny opór na 3,0800 i podobnie jak pozostałe waluty poszybował w górę, po czym odbił się od kilkumiesięcznych maksimów i zawrócił wyraźnie poniżej tego poziomu. Obecnie kurs poruszał się w trendzie bocznym pomiędzy 3,0100 a 3,0800. Po ostatnich spadkach kurs oscyluje w okolicach 3,0200, jednakże testował już psychologiczną barierę 3,0000. Dla wzrostów kolejnym oporem jest testowany wczoraj poziom 3,0325, gdzie przebiega linia łącząca maksima lokalne ostatnich tygodni.

GBP/PLN
Kurs GBP/PLN odbił się od wzrostowej linii łączącej minima lokalne ostatnich miesięcy, po czym na przestrzeni miesiąca zyskał ponad 20 groszy, przebijając wielomiesięczne maksima z początku grudnia. Po dotarciu niemal do 5,20 kurs gwałtownie zawrócił, tracąc większość tego wzrostu w tydzień. Po tym zdarzeniu kurs utworzył trend o łagodnym nachyleniu wzrostowym, którego nie ograniczyła linia łącząca maksima ostatnich tygodni. Wsparciem jest obecnie minimum obecnego ruchu, a więc poziom 5,0000, kolejnym wsparciem jest 4,9910, czyli linia łącząca minima ostatnich tygodni. Dla wzrostów najbliższym oporem jest 5,0750 czyli testowana dzisiaj linia łącząca maksima ostatnich tygodni.

Maciej Przygórzewski
senior FX dealer w Internetowykantor.pl Currency One SA

d2n69sc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2n69sc