Czy znikną wszystkie reklamy zasłaniające okna

Nowe przepisy mają objąć również już wiszące instalacje, ale dopiero za półtora roku.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Ministerstwo Infrastruktury przygotowało kolejny już projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych. Jeśli wejdzie on w życie w obecnej wersji, to obejmie także płachty reklamowe zainstalowane przed dniem wejścia w życie nowego rozporządzenia.

Stanie się tak za sprawą wprowadzonego do wcześniej przygotowanych zmian przepisu przejściowego, który daje 18 miesięcy na pozbycie się wiszących dotąd legalnie reklam.

Konkretnie nowy przepis ma brzmieć: “Do urządzeń i nośników reklamowych oraz innych urządzeń niezwiązanych z użytkowaniem budynku lub mieszkania zainstalowanych na budynku mieszkalnym i wielorodzinnym przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe, nie dłużej jednak niż przez 18 miesięcy od dnia wejścia w życie rozporządzenia”.

Wcześniejsza wersja rozporządzenia była tak skonstruowana, że przepisy nie działały wstecz. Zmiana regulacji, mimo że odroczona w czasie, dla wielu osób walczących z zasłoniętymi oknami jest jedyną realną szansą na niezakłócony widok. Droga sądowa, którą w takiej sytuacji proponuje wielu prawników, jest bowiem dla mieszkańców nad wyraz trudna i nie zawsze skuteczna.

Przed miesiącem Sąd Okręgowy w Warszawie wydał precedensowy wyrok, uznający, że zasłonięcie okna reklamą nie narusza dóbr osobistych osoby skarżącej. Uznał też, że umowa, która pozwalała na powieszenie zasłaniającej widok płachty, została zawarta zgodnie z prawem. W jego opinii, skarżąca, decydując się na posiadanie lokalu we wspólnocie mieszkaniowej, musi się liczyć z ograniczeniem prawa własności przez wspólnotę, jeżeli jest to zgodne z porządkiem prawnym.

Resort infrastruktury dostrzega uciążliwość mieszkania w osłonietym reklamą lokalu. Tłumaczy jednak wprowadzenie długiego okresu przejściowego, w którym płachty będą mogły zabierać światło mieszkańcom, koniecznością dostosowania się zarządców budynków do nowych wymogów. Ci, którzy zawarli wieloletnie umowy z firmami reklamowymi, będą musieli w tym czasie wynegocjować nowe warunki. Przypominamy, że projekt nie zakazuje całkowicie wieszania płacht na budynkach mieszkalnych. Nadal będzie można zasłaniać nimi klatki schodowe, ślepe ściany czy pomieszczenia gospodarcze.

Projekt zmian przejdzie teraz kolejne konsultacje, dwutygodniowe. Jest szansa, że zostanie przyjęty jeszcze w listopadzie. Nowelizacja, poza opisanym przepisem, ma zacząć obowiązywać w dwa miesiące od publikacji.

z.j.

Wybrane dla Ciebie

Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje