Debata o statusie nauczyciela to debata o systemie oświaty

To będzie rok kolejnych reform. Likwidacja Karty Nauczyciela

Debata o statusie nauczyciela to debata o systemie oświaty
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

03.09.2012 | aktual.: 03.09.2012 11:50

"Razem rozpoczynamy nowy rok szkolny 2012/2013. Będzie to rok kolejnych reform, kontynuacji wcześniej wprowadzonych zmian i zupełnie nowych wyzwań. Każdy z nauczycieli doskonale wie, że wykonuje zawód wymagający nie tylko wiedzy i umiejętności, ale także osobistego zaangażowania. Jest to bowiem zawód służby społecznej, który spełnia szczególną rolę w społeczeństwie. Dlatego debata o statusie zawodowym nauczycieli dotyczy całego systemu publicznej oświaty w Polsce i szeroko rozumianej edukacji" - napisał Broniarz.
W jego ocenie, jednym z głównych tematów w dyskusjach o edukacji jest dziś Karta Nauczyciela, temat ten przyciąga uwagę opinii publicznej i mediów. "Niestety, najczęściej ta dyskusja sprowadza się do stwierdzeń: Kartę trzeba zlikwidować, bo generuje koszty, jest reliktem, wiąże dyrektorom ręce i wpędza samorządy w kłopoty" - napisał prezes ZNP.

"Jako nauczyciele doskonale znamy siłę oddziaływania stereotypów i konsekwencje uproszczeń. W tym przypadku mamy z nimi do czynienia w niespotykanej dotąd skali. +Odczarowanie+ tych mitów i obrona Karty Nauczyciela powinny być naszym wspólnym wyzwaniem" - zaznaczył. Zaapelował do nauczycieli, by w codziennych rozmowach z rodzicami i samorządowcami akcentowali to, że Karta Nauczyciela odgrywa pozytywną, stabilizującą rolę w polskim systemie edukacji.

Przypomniał, że ustawa ta określa powinności i obowiązki nauczycieli, wspiera proces profesjonalizacji tego zawodu, wprowadza ład w funkcjonowaniu szkół, a także reguluje zasady wynagradzania i określa ścieżkę kariery zawodowej nauczyciela, wprowadza stabilne warunki zatrudnienia w szkole.

Według Broniarza, dzięki Karcie Nauczyciela szkoła nie funkcjonuje jak firma nastawiona na maksymalizację zysku, lecz jest instytucją spełniającą ważną misję społeczną. Także nauczyciele, dzięki jasno określonym warunkom pracy, mogą się skupić na swojej misji edukacyjnej. "Tylko w takiej sytuacji można budować kapitał społeczny i to, co określa się mianem kultury szkolnej" - podkreślił prezes ZNP.

"Karta Nauczyciela nie tylko zapewnia kontrolę państwa nad tym, kto podejmuje pracę w zawodzie nauczyciela, jakie obowiązki ma wypełniać i jak się z tego wywiązuje. Karta jest filarem publicznej samorządowej edukacji, a efekty jej funkcjonowania można mierzyć jakością kształcenia i wynikami polskich uczniów m.in. w międzynarodowych badaniach PISA" - napisał Broniarz.

Jego zdaniem, likwidacja Karty Nauczyciela będzie równoznaczna z brakiem nadzoru państwa nad publiczną edukacją, dostępną dla wszystkich uczniów. "Dzisiaj obserwujemy bolesne skutki niewystarczającej kontroli organów państwa nad sektorem parabankowym. Nie pozwólmy, by podobny los spotkał polskie szkoły!" - zaapelował.

(Nap)

edukacjakarta nauczycielakształcenie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)