Dodatkowe pieniądze do wypłaty. Sprawdź, czy się załapiesz

W niedzielę, 29 października, przestawimy zegarki z godz. 3.00 na 2.00. Oznacza to, że zatrudniony wykonujący w tym czasie pracę będzie w firmie o godzinę dłużej. Zamiast ośmiu godzin, spędzi dziewięć godzin na zmianie. Co na to prawo? Kto z nas może liczyć na dodatkowy zastrzyk gotówki?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak donosi "Fakt", pracodawca musi zapłacić pracownikowi dodatkowe pieniądze. Może chodzić nie tylko o zapłacenie za przepracowaną godzinę. Na konto pracującego w nocy z 28 na 29 października mogą wpłynąć także dwa rodzaje bonusów.

Pierwszy z nich wynosi 100 proc. pensji, trafi do osób, które pracowały w godzinach nadliczbowych w nocy, niedziele i święta. Drugi przelew, stanowiący 50 proc. wynagrodzenia, mogą dostać ci, którzy pracowali w godzinach nadliczbowych przypadających na inne dni niż wcześniej wspomniane.

Wydłużenie zmiany z ośmiu do dziewięciu godzin obejmie pracowników takich zawodów jak ochrona zdrowia (ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki), transport i komunikacja (kierowcy autobusów, motorniczy, kierowcy ciężarowi), bezpieczeństwo i ochrona (ochroniarze, wojskowi, policjanci, strażnicy miejscy), rolnictwo, hodowla czy przemysł - podaje next.gazeta.pl.

Terminy zmian czasu — zarówno na letni, jak i na zimowy są stałe. Zgodnie z dyrektywą UE 2000/84/EC, czas letni na terenie wspólnoty jest wprowadzony w ostatnią niedzielę marca. Przejście na czas zimowy również wypada w ostatnią niedzielę, ale października. To oznacza, że w 2023 roku zmiana czasu na zimowy będzie miała miejsce w nocy z 28 na 29 października.

Jak przestawiamy zegarki? W przypadku przejścia na czas zimowy z czasu letniego cofamy zegarek o jedną godzinę - z 3.00 na 2.00. Potocznie mówi się, że tego dnia śpimy o godzinę dłużej. Czas zimowy będzie obowiązywał do 31 marca 2024 roku.

Od lat pojawiają się pytania o zasadność przestawiania zegarków. W Unii Europejskiej trwa dyskusja na ten temat, ale na ten moment żadne wiążące decyzje w sprawie rezygnacji ze zmiany czasu (i terminu, kiedy miałoby się to stać) nie zapadły.

"W październiku 2021 r. Komisja Europejska wydała komunikat ws. zmian czasu w latach 2022–2026. Zgodnie z tym dokumentem wszystkie kraje członkowskie EU muszą przygotować przepisy prawne, na podstawie których będą kontynuowane dotychczasowe ustalenia ze zmianami czasu" - czytamy na stronie internetowej Głównego Urzędu Miar.