Dolar słabnie, gdyż inwestorzy mają większe apetyty na bardziej ryzykowne aktywa

Środa jest kolejnym dniem, w którym amerykańska waluta może tracić na wartości. Dolar przestaje być chwilowo atrakcyjny, gdyż poprawiające się nastroje na światowych rynkach sprawiają, że inwestorzy kierują swoją uwagę na przecenione w ostatnich miesiącach bardziej ryzykowne aktywa.

Obraz
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

Środa jest kolejnym dniem, w którym amerykańska waluta może tracić na wartości. Dolar przestaje być chwilowo atrakcyjny, gdyż poprawiające się nastroje na światowych rynkach sprawiają, że inwestorzy kierują swoją uwagę na przecenione w ostatnich miesiącach bardziej ryzykowne aktywa.

Zakupy euro to wynik spadku ryzyk wokół związanych z ewentualnym zamieszaniem wokół Portugalii i krajów PIIGS po udanych aukcjach obligacji w ubiegłym tygodniu, a także czwartkowych słowach szefa ECB, iż inflację trzeba uważniej monitorować. Wczoraj dodatkowo wspólną walutę wsparł lepszy odczyt indeksu ZEW w Niemczech, a także deklaracje Rosjan, którzy są gotowi nabyć obligacje emitowane w ramach EFSF i mogą rozważyć powrót do zakupów hiszpańskiego długu – im więcej krajów będzie deklarować zainteresowanie europejskim długiem, tym rynek będzie bardziej utwierdzał się w tym, że w krótkim okresie negatywne scenariusze się nie zrealizują. Niemniej długi horyzont to nadal zagadka. Co ciekawe euro nie przeceniły zbytnio wygłoszone wczoraj po południu przez Axela Webera z Europejskiego Banku Centralnego, słowa, że bilans ryzyk dla inflacji w strefie euro jest zasadniczo zrównoważony, a stopy procentowe znajdują się na odpowiednim poziomie. To pokazuje, że w większym stopniu odreagowanie EUR jest wynikiem spadku
ryzyka wokół krajów PIIGS, niż ostatnich słów szefa ECB. Dzisiaj rano rynki dostały dwie istotne informacje – kanclerz Angela Merkel powtórzyła, że Niemcy zrobią wszystko, aby utrzymać jedność i stabilność strefy euro (nie ma więc mowy o jakichkolwiek podziałach). Druga kwestia to spekulacje chińskiej telewizji nt. inflacji CPI, którą oficjalnie poznamy jutro w nocy. Najprawdodobniej spadła ona z 5,1 proc. r/r w listopadzie do 4,6 proc. r/r w grudniu, co jednocześnie oznaczałoby, że Ludowy Bank Chin nie podniesie w tym miesiącu stóp procentowych. To zdejmuje ryzyko z rynku surowców i walut Azji i Pacyfiku.

W kraju dalej tanieje dolar, który jest już wart 2,8750 zł. Stabilne pozostają euro i frank – odpowiednio 3,8730 zł i 3,000 zł. To głównie wynik dalszych zwyżek EUR/USD na rynkach światowych (1,3480). Dzisiaj kluczowe będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. O jego wpływie na notowania, a także innych wydarzeniach makro piszę w subiektywnym kalendarzu.

EUR/PLN: Notowania zdają się stabilizować w przedziale 3,8650-3,8800. Dzienne wskaźniki powoli przymierzają się do wygenerowania wyraźnych sygnałów kupna – póki, co nie należy ich przeceniać. W kontekście spodziewanej podwyżki stóp procentowych możliwe jest złamanie wsparcia 3,8600-3,8650 w godzinach popołudniowych, co otwierałoby przestrzeń do 3,84.

USD/PLN: Dolar traci do większości walut, co dobrze pokazuje wykres BOSSA USD, który złamał kluczowe wsparcie. Jednocześnie EUR/USD pokonał istotny opór w okolicach 1,3450, co może sugerować dalsze zwyżki w kolejnych dniach (do 1,37). Jeżeli jeszcze uwzględnimy oczekiwaną podwyżkę stóp procentowych w Polsce, to USD/PLN ma wolną drogę na południe. Pierwszym celem – na dzisiaj, będzie test okolic 2,85. Docelowo – w ciągu kolejnych dni możliwy byłby spadek w okolice 2,80.

EUR/USD: Dzisiaj rano podjęty został test oporu na 1,35. Niemniej strefa 1,3430-1,3450 została już pokonana, a dzienny MACD pokazuje mocny sygnał kupna. To wszystko sprawia, że trzeba zmodyfikować średnioterminowe zapatrywania. Spadek poniżej 1,29 jaki miał miejsce na początku miesiąca i późniejszy szybki powrót powyżej 1,2960, były początkiem formacji 2B, która nieraz dość gwałtownie potrafi odwrócić dotychczasowy trend. Jeżeli dojdzie do sforsowania 1,35 to formacja ta zostanie w pełni wypełniona i rozpocznie się realizacja zasięgu potencjalnego wybicia. Teoretycznie jest to nawet poziom 1,41 (600 pipsów), realnie można natomiast wskazać okolice 1,37-1,3740, gdzie przebiega też 61,8 proc. zniesienie Fibonacciego spadków rozpoczętych w listopadzie ub.r. To oczywiście zasięg średnioterminowy. Mocne wsparcie na dziś to wspomniane już okolice 1,3430-1,3450.

GBP/USD: Wczorajsze mocne dane o inflacji CPI w Wielkiej Brytanii wsparły funta. Dzisiaj ważne będą dane o bezrobociu o godz. 10:30. Sytuacja techniczna pozostaje dobra, chociaż pewnym ostrzeżeniem byłby brak naruszenia wczorajszego szczytu na 1,6059 – notabene dość ważnego poziomu wynikającego z historycznej strefy oporu 1,6050-1,6100. Wydaje się jednak, że zwyżki powinny być kontynuowane – do 1,63 w kolejnych dniach. Wsparcie na dziś to 1,5950.

Marek Rogalski – analityk DM BOŚ (BOSSA FX)

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Ogrzewanie domu za 4,5 tys. zł rocznie. Oto lider oszczędności
Ogrzewanie domu za 4,5 tys. zł rocznie. Oto lider oszczędności
To koniec kultowego bistro w Warszawie. Działało 15 lat
To koniec kultowego bistro w Warszawie. Działało 15 lat
Wygrał 120 mln euro w Eurojackpot. Nagrodę odebrał po 2 tygodniach
Wygrał 120 mln euro w Eurojackpot. Nagrodę odebrał po 2 tygodniach
Rywal KFC zadebiutuje w kolejnym mieście. To 11 nowy lokal w tym roku
Rywal KFC zadebiutuje w kolejnym mieście. To 11 nowy lokal w tym roku
Zakaz dla chińskiej dostawy. Smak i zapach "nietypowe dla miodu"
Zakaz dla chińskiej dostawy. Smak i zapach "nietypowe dla miodu"
Sąsiedzi mają dość ośrodka dla lekarzy. "Hałas jak na lotnisku"
Sąsiedzi mają dość ośrodka dla lekarzy. "Hałas jak na lotnisku"
Sądny dzień dla cen czekolady. To wydarzy się 14 października
Sądny dzień dla cen czekolady. To wydarzy się 14 października
Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach