Dow Jones na poziomach z lat 2001-2003

Flagowy amerykański indeks znalazł się ponownie w okolicach poziomów, które notowaliśmy wokół dna bessy w 2002 roku. Okolice 8000 punktów stanowią na Dow Jones istotne wsparcie. Już w październiku indeks sięgnął minimum na wysokości 7882 punktów, po czy czym dynamicznie zawrócił w kierunku północnym. Wtedy wsparcie zadziałało bardzo dobrze. Czy i tym razem będzie podobnie?

Dow Jones na poziomach z lat 2001-2003
Źródło zdjęć: © WP.PL

13.11.2008 13:04

Obraz
© wykres Dow Jones

Trzy czarne miesięczne świece na wykresie Dow Jones wyglądają groźnie, ale strach ma wielkie oczy, a na jakim rynku najlepiej się zarabia? Na rynku zdezorientowanym. Wskaźnik szybki wykupienia/wyprzedania rynku osiągnął minimum, jakiego nie obserwowaliśmy od kilku lat. Z kolei oscylator stochastyczny osiągnął poziom najniższy od kilkunastu lat. Podobne wartości notowaliśmy na początku lat dziewięćdziesiątych.

Skala dotychczasowych spadków Dow Jones wydaje się nieporównywalnie większa pod względem punktowym w zestawieniu z bessą 2001-2003. Od historycznego szczytu na poziomie 14198 punktów do minimum obecnej bessy indeks stracił 6316 punktów, co przełożyło się na zniżkę rzędu -44,4 procent. Na obecną chwilę ciężko jednoznacznie zarysować linię trendu spadkowego na wykresie w miesięcznej skali czasowej, gdyż spadki przebiegały bardzo gwałtownie.

Najbliższe wsparcie przebiega na wysokości tegorocznego minimum. Najbliższy opór to lokalne maksimum z listopada bieżącego roku, czyli 9651 punktów. Jeśli indeks uporałby się z powyższym, w takim przypadku kolejnym poziomem docelowym będzie 10500 punktów, czyli miejsce długiej, kilkuletniej konsolidacji z lat 1999-2001.

Marcin Markowski
makler z upr. doradztwa inwestycyjnego
Dom Maklerski AmerBrokers SA

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)