Drakońska kara dla pirata. 40 punktów karnych i mandat jak średnia pensja

22-letni kierowca bmw przekroczył dopuszczalną prędkość o 120 km/h, do tego wyprzedzał na przejściu dla pieszych i w rejonie skrzyżowania. Mężczyzna dostał mandat w wysokości 5 tys. złotych i 40 punktów karnych - poinformowała w poniedziałek policja.

Drakoński mandat dla kierowcy w Jaśle - zdjęcie ilustracyjneDrakoński mandat dla kierowcy w Jaśle - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
oprac.  MZUG

Policjanci z jasielskiej drogówki zatrzymali w sobotę na ul. Bieszczadzkiej kierowcę bmw. Chwilę wcześniej mężczyzna pędził z prędkością 170 km/h tam, gdzie limit wynosi 50 km/h. Dodatkowo wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych i skrzyżowaniu. 22-latek został ukarany mandatami na łączną kwotę 5 tys. zł, a na jego konto trafiło 40 punktów karnych – podała jasielska policja.

Kara w wysokości 5 tys. zł to niewiele mniej, niż wynosi obecnie "na rękę" średnia pensja w Polsce. Według GUS w lipcu w przedsiębiorstwach prywatnych było to 7485,12 zł brutto, czyli 5433 zł netto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowe rekordowe mandaty. Kierowca audi pędził 241 km/h, teraz zapłaci 2,5 tys. zł

Mimo że przekroczenie prędkości miało miejsce poza obszarem zabudowanym i funkcjonariusze nie zatrzymali kierowcy prawa jazdy, to mężczyzna i tak musi liczyć się z jego utratą, ponieważ przekroczył limit punktów karnych. Będzie też musiał jeszcze raz zdawać egzamin.

Drakoński mandat wystawiony kierowcy BMW

W ubiegłym roku, kiedy to wprowadzony został nowy taryfikator, policjanci nałożyli mniej mandatów niż rok wcześniej, jednak na kwotę niemal dwukrotnie wyższą – doszło do wzrostu z 692 mln zł w 2021 r. do 1 mld 359 mln zł w ubiegłym. W ubiegłym roku średni mandat opiewał na 326 zł - podawała w marcu "Rzeczpospolita".

- Wypadków i ofiar śmiertelnych jest mniej, kierowcy zwolnili, o połowę – z 50 tys. do 25 tys. – spadła liczba zatrzymanych im praw jazdy za tzw. 50+, czyli przekroczenie prędkości o ponad 50 km na godzinę - mówił wówczas "Rz" Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.

Źródło artykułu:
To czytają wszyscy
Emerytury byłych prezydentów. Tak wypadają na tle Andrzeja Dudy
Emerytury byłych prezydentów. Tak wypadają na tle Andrzeja Dudy
FINANSE
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
FINANSE
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
FINANSE
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
FINANSE
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
FINANSE
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
FINANSE
Odkryj
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
FINANSE
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
FINANSE
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
FINANSE
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
FINANSE
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
FINANSE
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
FINANSE
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯