Drakońska kara dla pirata drogowego. Dwa wybryki warte cztery tysiące złotych
Surowy mandat musi zapłacić 25-letek kierujący bwm, który szalał po podkarpackim Jarosławiu. Jak informuje tamtejsza policja, mężczyzna wyprzedzał na przejściu dla pieszych i przekroczył dozwoloną prędkość o niemal 80 km/h. Funkcjonariusze wlepili też kierowcy aż 30 punktów karnych. Mężczyzna na pewien czas musi się też pożegnać z prawem jazdy.
Od początku roku obowiązuje znacząco podniesiony taryfikator mandatów, a od drugiej połowy września - punktów karnych. Skutki tych przeprowadzonych przez rząd zmian widać jak na dłoni. W środę podkarpacka policja poinformowała, że jarosławski patrol wchodzący w skład grupy Speed zatrzymali i ukarali pędzącego po Jarosławiu pirata drogowego.
Dwa wykroczenia warte cztery tysiące złotych
25-letni kierowca bmw dopuścił się dwóch wybryków, które będą go słono kosztować - wyprzedzał na przejściu dla pieszych i w terenie zabudowanym jechał z prędkością 128 km/h, podczas gdy limit prędkości wynosi 50 km/h.
Mężczyzna został ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę czterech tysięcy złotych i aż 30 punktami karnymi. Za przekroczenie prędkości o 78 km/h w obszarze zabudowanym kierującemu zostało zatrzymane prawo jazdy. Straciłby je i tak, bo dokument jest odbierany przy przekroczeniu 24 punktów karnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe podatki od samochodów? KE odpowiada Polsce
Policja może teraz surowo karać
Przypomnijmy, zgodnie z obowiązującym od stycznia taryfikatorem mandatów maksymalna wysokość grzywny za wykroczenia drogowe została podniesiona z pięciu do 30 tys. zł, a maksymalna wysokość mandatów, jakie nałożyć może policjant - wzrosła z 500 zł do 5 tys. zł. Od 17 września natomiast wzrosła maksymalna liczba punktów karnych, jakie policja może nałożyć na kierowcę za jedno wykroczenie - z 10 do 15.
Jedną z ważniejszych zmian są przepisy dotyczące tzw. recydywy, w tym podwójne stawki mandatów za przekroczenie prędkości. Chodzi o sytuacje, gdy kierowca popełni wykroczenie z tej samej grupy w ciągu dwóch lat od popełnienia ostatniego wykroczenia.
Oznacza to, że za przekroczenie prędkości do 30 km/h po raz pierwszy mandat wynosi do 400 zł, a 800 zł w recydywie. Przy piratowaniu od 31 do 40 km/h za szybko jest to - odpowiednio - do 800 lub 1600 zł. Przy przekroczeniu prędkości o 41-50 km/h kara rośnie do wysokości tysiąca -dwóch tysięcy złotych. Złamanie ograniczenia prędkości o 51-60 km/h to już 1,5 lub 3 tys. zł; o 61-70 km/h - 2 lub 4 tys. zł; o 71 km/h i więcej - 2,5 lub 5 tys. zł.
Wyższe kary nie zniechęciły jednak niektórych kierowców do łamania przepisów. We wtorek policja informowała, że 21-latek, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 42 kilometry na godzinę, ma do zapłacenia dwa tysiące złotych. Na wysokość kary wpływ ma fakt, że pirat drogowy był już wcześniej karany za podobny wybryk.