Bezlitosna kara dla recydywisty. Gigantyczny mandat za przekroczenie prędkości

Oto nowy taryfikator mandatów w praktyce. 21-latek, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 42 kilometry na godzinę, ma do zapłacenia aż dwa tysiące złotych. Na wysokość kary wpływ ma fakt, że pirat drogowy był już wcześniej karany za podobny wybryk. Od 17 września takie sprawy są traktowane jako recydywa.

Bezlitosna kara dla recydywisty. Za przekroczenie prędkości będzie musiał zapłacić dwa tysiące złotych mandatu
Bezlitosna kara dla recydywisty. Za przekroczenie prędkości będzie musiał zapłacić dwa tysiące złotych mandatu
Źródło zdjęć: © Inne | Christian Schwier
oprac. TOS

11.10.2022 | aktual.: 11.10.2022 20:48

21-latka namierzył patrol drogówki z Rawy Mazowieckiej prowadzący pomiar prędkości na drodze wojewódzkiej 707 w Niwnej w województwie łódzkim. - Patrol zatrzymał do kontroli drogowej kierującego audi, który w obszarze zabudowanym jechał o 42 km/h za dużo - relacjonuje Agata Krawczyk z Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.

Wyższe kary za recydywę

- Po sprawdzeniu 21-letniego mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że w czerwcu bieżącego roku popełnił już takie wykroczenie. Dlatego też zgodnie z przepisami, które obowiązują od 17 września, to wykroczenie traktowane jest jako recydywa. Funkcjonariusze nałożyli na kierującego audi dwa tysiące złotych i 11 punktów karnych – tłumaczy policjantka.

I dodaje, że od momentu opłacenia mandatu zacznie się dwuletni okres, po którym punkty za popełnione wykroczenie zredukują się na koncie kierowcy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przepisy, które zaczęły obowiązywać we wrześniu, to drugi etap zmian w prawie drogowym, których celem jest zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jedną z ważniejszych zmian są przepisy dotyczące tzw. recydywy, w tym podwójne stawki mandatów za przekroczenie prędkości. Chodzi o sytuacje, gdy kierowca popełni wykroczenie z tej samej grupy w ciągu dwóch lat od popełnienia ostatniego wykroczenia.

Oznacza to, że za przekroczenie prędkości do 30 km/h po raz pierwszy mandat wynosi do 400 zł, a 800 zł w recydywie. Przy piratowaniu od 31 do 40 km/h za szybko jest to - odpowiednio - do 800 lub 1600 zł. Przy przekroczeniu prędkości o 41-50 km/h kara rośnie do wysokości tysiąca -dwóch tysięcy złotych. Złamanie ograniczenia prędkości o 51-60 km/h to już 1,5 lub 3 tys. zł; o 61-70 km/h - 2 lub 4 tys. zł; o 71 km/h i więcej - 2,5 lub 5 tys. zł.

Pierwszy etap zmian w karach dla kierowców wszedł w życie od początku tego roku. Maksymalna wysokość grzywny została wówczas podniesiona z pięciu do 30 tys. zł, a maksymalna wysokość mandatów, jakie nałożyć może policjant - wzrosła z 500 zł do 5 tys. zł.

Kierowcy piratują, policjanci wypisują rekordowe mandaty

Choć maksymalne stawki kar poszły mocno w górę, po pierwszych miesiącach obowiązywania nowych przepisów na drogach nie było widać znaczącej poprawy bezpieczeństwa. Liczba wypadków nawet wzrosła. Pozytywną wiadomością jest jednak to, że ginie w nich mniej osób. Co ciekawe, większość Polaków nie sprzeciwia się wprowadzonym podwyżkom - część uważa nawet, że mandaty nadal są za niskie.

Już w pierwszym kwartale 2022 r. widać było skutek finansowy nowych przepisów - policja nałożyła nieco więcej mandatów niż przed rokiem, ale kwoty wzrosły lawinowo. Łączna kwota wymierzonych kar się podwoiła, osiągając rekordowy poziom ponad 335 mln .

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)