Wszystko widać na nagraniu z monitoringu. 19‑latek zapłaci fortunę
Drifting, czyli jazdę w poślizgu kontrolowanym, urządził sobie na jednym z zielonogórskich rond 19-letni kierowca BMW. Jego wyczyn został utrwalony przez monitoring miejski, a policja wystawiła mandat na 3 tys. zł.
20.11.2023 | aktual.: 20.11.2023 12:47
- Nie dość, że młody kierowca wykonywał niebezpieczne manewry na drodze publicznej, to jeszcze zrobił to w dużym ruchu ulicznym, powodując niebezpieczeństwo dla innych - zaznaczył rzecznik lubuskiej policji podinsp. Marcin Maludy.
Krótki film z tychże popisów policja zamieściła na swojej stronie internetowej. To fragment nagrania przekazanego jej przez Biuro Ochrony Wizyjnej zarządzające miejskim monitoringiem w Zielonej Górze. Policjanci ruchu drogowego nie mieli więc żadnych problemów, by trafić do młodego "driftera".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja pokazuje nagranie
Na samym nagraniu widać, jak kierujący wielokrotnie próbuje wprowadzić swoje auto w poślizg, którym potem przemieszcza się po rondzie, nie patrząc na to, że są na nim także inne samochody.
Widać, że jego umiejętności są niewielkie. 19-latek posiada prawo jazdy zaledwie od roku i raczej nie spodziewał się, że jego ryzykowne manewry zostaną uwiecznione przez kamery. Konsekwencje lekkomyślności będą go dosłownie drogo kosztować - zaznaczył rzecznik.
19-latek został ukarany mandatem w wysokości 3 tys. zł za niebezpieczną jazdę. Oby wysoki mandat i nagranie opublikowane ku przestrodze były wystarczającą nauczką dla młodego kierowcy i jego ewentualnych naśladowców - czytamy na stronie KMP Zielona Góra.
Zobacz także
Dodał, że miejscem do nauki i wykonywania pod okiem instruktorów i w bezpiecznych warunkach takich manewrów jak drift jest wyłącznie tor wyścigowy. Pamiętajmy, że tylko w warunkach toru i pod okiem instruktorów mamy pewność, że swoim zachowaniem nie spowodujemy zagrożenia dla innych - przestrzega policja.
Mandaty na prawie półtora miliarda złotych
Policjanci wystawili w 2022 r. o ok. 13,6 proc. mniej mandatów niż w roku poprzednim, ale ich wartość była za to prawie dwukrotnie wyższa. To m.in. efekt zaostrzenia kar za łamanie przepisów drogowych.
Urząd Skarbowy Opole, który rozlicza wszystkie policyjne mandaty (nie tylko "drogowe"), przekazał money.pl, że w 2022 r. policja wlepiła kar na łączną wartość blisko 1 mld 460 tys. zł. To ponad 690 mln więcej niż w 2021 r. Policjanci wystawili ok. 4,8 mln mandatów — o przeszło 656 tys. mniej rok do roku.
Wysokość kar za łamanie przepisów ruchu drogowego w 2022 r. została dwukrotnie podwyższona. W górę poszła zarówno liczba punktów karnych za m.in. jazdę z niedozwoloną prędkością, jak i wartość mandatu. Zwłaszcza jeśli popełniane jest ponownie.