Działa rurociąg z paliwem dla głównych lotnisk

Rurociąg, który zaopatruje w paliwo dwa główne paryskie lotniska, Roissy-Charles de Gaulle i Orly, znów zaczął działać - poinformowała w sobotę Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego

(DGAC).

W następstwie masowych protestów przeciwko reformie emerytalnej we Francji rurociąg ten przestał działać w piątek.

Istniała obawa, że na skutek strajków w rafineriach największy port lotniczy Paryża Roissy-Charles de Gaulle wyczerpie za trzy dni swoje zasoby paliw. Informowało o tym w sobotę francuskie ministerstwo ekologii, dodając, że istnieją inne sposoby rozwiązania problemu tankowania samolotów. Według ministerstwa, którego kompetencje obejmują również transport, nie powinno być na razie utrudnień w ruchu lotniczym.

Trwający od wtorku we Francji strajk przeciwko rządowej reformie emerytalnej objął wszystkie francuskie rafinerie. Zdecydowana większość z nich - 10 spośród łącznie 12 - wstrzymała już całkowicie swoją produkcję.

Resort ekologii twierdzi, że dzięki uruchomieniu przez rząd specjalnych rezerw i importowi paliw, francuskim kierowcom nie grożą braki przynajmniej do początku listopada. Państwo posiada także tzw. zapasy strategiczne paliw na okres do trzech miesięcy, ale można je odblokować w zasadzie tylko w sytuacji międzynarodowego kryzysu.

Podobnie jak ministerstwo, francuska Unia Przemysłu Naftowego zapewnia, że podejmie "wszystkie możliwe wysiłki, aby nie było przerwy w zaopatrzeniu" w paliwa w całym kraju, a szczególnie na paryskich lotniskach.

Szacuje się, że z powodu strajku w rafineriach nie działało w sobotę kilkaset stacji benzynowych. Koncern naftowy Total podał w piątek, że od 150 do 160 z jego stacji jest już pustych lub ma poważne problemy z zaopatrzeniem. Obawa przed zmniejszeniem dostaw paliwa skłania wielu kierowców do ustawiania się w długich kolejkach i do tankowania na zapas. W ciągu kilku ostatnich dni zakupy paliw wzrosły we Francji o połowę.

Trwające nieprzerwanie od wtorku strajki przeciw rządowej reformie podnoszącej wiek emerytalny z 60 do 62 lat zakłócają też nadal ruch na kolei. Do protestów dołączyli się też licealiści, którzy w czwartek i w piątek w niektórych miastach starli się z policją.

W sobotę w całym kraju odbyły się kolejne demonstracje przeciw rządowej reformie emerytalnej. Wzięło w nich udział - według różnych źródeł - od 825 tys. do blisko 3 mln osób.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Darmowe przejazdy dla uczniów. Radni zapomnieli o jednej grupie
Darmowe przejazdy dla uczniów. Radni zapomnieli o jednej grupie
Ceny opału w nadleśnictwach. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału w nadleśnictwach. Tyle kosztuje metr drewna
Działki za pół ceny na Podlasiu. Ostatnia w tym roku szansa na obniżkę
Działki za pół ceny na Podlasiu. Ostatnia w tym roku szansa na obniżkę
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Chcą połączyć trzy szpitale w jeden. Opozycja domaga się wyjaśnień
Chcą połączyć trzy szpitale w jeden. Opozycja domaga się wyjaśnień
Opłata alkoholowa. W tym podkarpackim mieście Polacy płacą najwięcej
Opłata alkoholowa. W tym podkarpackim mieście Polacy płacą najwięcej
Grzywna za znicze solarne. Ministerstwo mówi, o czym trzeba pamiętać
Grzywna za znicze solarne. Ministerstwo mówi, o czym trzeba pamiętać
BLIK-ami chciał wykupić wolność. Wpadł na kradzieży alkoholu
BLIK-ami chciał wykupić wolność. Wpadł na kradzieży alkoholu
Zakaz reklamy piwa. Branża protestuje. "Cios w handel"
Zakaz reklamy piwa. Branża protestuje. "Cios w handel"
Brama Bieszczad na finiszu budowy. Tu powstaje duży park handlowy
Brama Bieszczad na finiszu budowy. Tu powstaje duży park handlowy
Szon patrole. Oto kary dla nastolatków. Resort zabrał głos
Szon patrole. Oto kary dla nastolatków. Resort zabrał głos