Dziś ogłoszone zostaną zmiany dla przyszłych emerytów
Po południu rząd ma przedstawić długo oczekiwany raport nt. systemu emerytalnego. Będą w nim propozycje zmian w OFE.
Otwarte fundusze emerytalne nie będą zlikwidowane, ale obecny system emerytalny nie zostanie zachowany - powiedział we wtorek wicepremier Janusz Piechociński.
Najprawdopodobniej we wtorek rząd przedstawi wyniki przeglądu systemu emerytalnego, przygotowanego przez resorty pracy i finansów.
- Jest słynne dziewięć zaleceń. Już wiemy, że sześć najbardziej skrajnych będzie odrzuconych - powiedział w Polsat wicepremier News Piechociński.
Wicepremier zapewnił, że OFE nie będą zlikwidowane. - Nie będzie też zostawienia obecnego systemu - dodał też.
Jak mówił, integralną częścią raportu są zalecenia, które także powinny być poddane pod społeczną debatę.
Co konkretnie znajdzie się w propozycjach do zmian w systemie emerytalnym? Jak podaje RMF.FM, będziemy mogli wybrać, czy nasze pieniądze zgromadzone w OFE tam pozostaną, czy też zostaną przeniesione do ZUS-u.
Według doniesień RMF.FM rząd będzie przekonywał, że dzięki temu państwo zaoszczędzi kilkadziesiąt miliardów złotych. Fundusze zaś zaczną rywalizować ze sobą oferowanym zyskiem i coraz niższymi opłatami.
Z raportu, do którego dotarła w ubiegłym tygodniu PAP, wynika m.in., że bez wprowadzenia w Polsce otwartych funduszy emerytalnych dług publiczny, według metodologii UE, na koniec 2012 r. wynosiłby 38,1 proc. PKB. Z danych Eurostatu wynika, że na koniec 2012 roku dług publiczny wynosił 55,6 proc. PKB. Autorzy raportu zaznaczyli, że bez wprowadzenie II filaru kapitałowego do systemu emerytalnego dług publicznych w latach 1999-2012 kształtowałby się nieco poniżej 40 proc. PKB, co mogłoby skutkować wyższym ratingiem Polski oraz niższymi rentownościami obligacji oraz niższymi kosztami obsługi długu.
Z raportu wynika także, że im wyższy będzie udział OFE w składce emerytalno-rentowej, tym wyższe jest prawdopodobieństwo przyszłego wzrostu podatków, ze względu na wyższe koszty obsługi długu.
Wtorkowa "Gazeta Wyborcza" podała, że rząd zaproponuje, aby emerytury z OFE wypłacał ZUS.