Dziura kapitałowa w słoweńskich bankach, ale pomoc z UE niepotrzebna

12.12. Bruksela (PAP) - Testy wytrzymałości słoweńskich banków wykazały dziurę kapitałową w wysokości ok. 4,8 mld euro, ale - przynajmniej na razie - Słowenia nie musi się zwracać do partnerów z eurolandu o pomoc w jej zasypaniu.

W czwartek słoweński bank centralny ogłosił wyniki stress testów, z których wynika, że przeżywające kryzys słoweńskie banki potrzebują 4,778 mld euro na uzupełnienie swoich kapitałów.

Prawie 3 mld euro trafi do trzech największych banków państwowych Nova Ljubljanska Banka (NLB), Nova Kreditna Banka Maribor (NKB) i Abanka. 2,1 mld euro państwo wpompuje w te banki w gotówce, 905 mln euro będzie pochodzić z emisji rządowych obligacji. Ponadto zostaną wymuszone straty na właścicielach obligacji tych banków w wysokości 441 mln euro.

Pięć mniejszych banków będzie miało czas do czerwca 2014 roku, by zebrać 1,1 mld euro ze środków prywatnych.

"Choć poważne wyzwania pozostają, (...) dziś jest jasne, że Słowenia może kontynuować naprawę swojego sektora finansowego bez zwracania się do europejskich partnerów o pomoc finansową" - skomentował komisarz UE ds. walutowych i gospodarczych Olli Rehn.

Wśród wyzwań stojących przed Słowenią wymienił prywatyzację i reformę przepisów, by poprawić warunki działalności dla biznesu. Rehn uznał, iż Słowenia sama poradzi sobie z problemem dziury kapitałowej w sektorze bankowym, gdyż władze podjęły zdecydowane działania, a cała strefa euro jest na drodze do gospodarczej odnowy.

"Jestem przekonany, że rekapitalizacja sektora bankowego w połączeniu z wdrażaniem środków skierowanych na restrukturyzację sektora finansowego i korporacyjnego ustabilizuje sektor bankowy Słowenii. Silniejsze banki i poprawione otoczenie biznesu położą fundamenty dla gospodarczej odnowy" - oświadczył szef eurogrupy, holenderski minister finansów Jeroen Dijsselbloem.

Zastrzyk pieniędzy dla trzech najbardziej potrzebujących słoweńskich instytucji finansowych nastąpi "natychmiast po otrzymaniu zgody Komisji Europejskiej" - powiedział szef banku centralnego Bosztjan Jazbec. Po rekapitalizacji "słoweńskie banki będą należały do najlepiej skapitalizowanych w Europie" - ocenił.

Jak poinformował w poniedziałek szef eurogrupy, Lublana zapewniła ministrów finansów strefy euro, że będzie w stanie ustabilizować swój sektor bankowy bez pomocy z zewnątrz.

Zamieszkana przez 2 mln ludzi Słowenia jest w recesji od 2011 roku. Z powodu złego stanu banków była wymieniana jako potencjalny kandydat do międzynarodowej pomocy. (PAP)

jzi/ jhp/ akl/ ap/ asa/