Emerytury z ZUS. Rekordziści w Lublinie mają od 22 tys. zł, do... 2 groszy miesięcznie
2 grosze - to najniższa emerytura w województwie lubelskim. Z drugiej strony - emerytalny krezus w tym regionie co miesiąc otrzymuje 22 tys. zł. Te dane pokrywają się z tymi ogólnokrajowymi.
Jak informuje portal spottedlublin.pl, lubelski ZUS poinformował o rekordowych świadczeniach w swoim regionie.
Najniższa emerytura należy się kobiecie, która przez całe życie ubezpieczona była tylko raz. Przez jeden dzień, z symboliczną składką. To właśnie dlatego jej świadczenie wynosi 2 grosze, co automatycznie oznacza rekord nie tylko w województwie, ale i w całym kraju.
Jest dobrze, będzie jeszcze lepiej. Prezes ZUS chwali się sukcesem
Drugi biegun to z kolei mężczyzna, który na emeryturę przeszedł dopiero w wieku 80 lat. Pracował więc o 15 lat dłużej niż powinien - w sumie 61 lat. To ma odzwierciedlenie w jego świadczeniu, które co miesiąć wynosi ponad 22 tysiące złotych.
Dorównuje mu jedna z kobiet w północnej części kraju. W województwie kujawsko-pomorskim jedna z emerytek w 2018 roku pobierała co miesiąc... 21,5 tys. zł. Wniosek o świadczenie złożyła dopiero w wieku 81 lat. A niosąc do ZUS dokumenty, była w stanie udowodnić dokładnie 61 lat pracy.
Od czterech lat świadczenie podwyższa jej również waloryzacja. W tym roku podniosła je o blisko... 615 zł. To tylko kwota waloryzacji. Podwyżka była więc nominalnie większa niż całe świadczenie dla tysięcy emerytów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl