Trwa ładowanie...

Fatalne wieści w sprawie cen żywności. Drożyzna będzie jeszcze większa

- Ceny żywności prawdopodobnie będą dalej rosnąć - prognozuje Jakub Rybacki, ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem jesienią najmocniej zdrożeją produkty zbożowe i z te pochodzące z roślin oleistych. Droższe będzie też mięso. Również prognozy banku PKO BP pokazują, że musimy się szykować na jeszcze większą drożyznę.

Fatalne wieści w sprawie cen żywności. Drożyzna będzie jeszcze większa Fatalne wieści w sprawie cen żywności. Drożyzna będzie jeszcze większa Źródło: Getty Images, fot: Jakub Porzycki
dcigcnj
dcigcnj

W następstwie rosyjskiej agresji i suszy w Europie ceny żywności po wakacjach mogą być wyższe o prawie 20 proc. względem ubiegłego roku – prognozował w maju Polski Instytut Ekonomiczny. We wtorek odniósł się do tych prognoz ekspert instytutu Jakub Rybacki.

- Największe podwyżki cen dotkną roślin oleistych oraz produktów zbożowych. To bezpośrednie konsekwencje przerwania eksportu z Odessy w Ukrainie. Wzrosną także ceny pasz, co przełoży się na koszty hodowli i mięsa na spółkach - mówi w rozmowie z PAP.

- W przyszłym roku spodziewamy się wyższych wzrostów cen warzyw oraz owoców. Będzie to efekt wyższych kosztów produkcji żywności w UE. Dotychczas kraje wspólnoty importowały około 40 proc. nawozów z Białorusi i Rosji. Obecnie oba państwa zawiesiły handel, co będzie wiązać się ze zwiększeniem kosztów - dodaje.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Musimy się "zaprzyjaźnić" z inflacją? "Do celu nie dojdziemy szybko"

Jak ocenia, pomoc UE w wyeksportowaniu ukraińskiego zboża powinna stabilizować ceny. - Prawdopodobnie jednak z czasem Ukraina będzie zmieniać kontrahentów na rzecz państw UE. Efektem tych działań będzie spadek cen, jednak powinien on być stopniowy i kontrolowany - powiedział. Przypomnijmy, dotychczas Ukraina dostarczała zboża przede wszystkim do krajów afrykańskich i na Bliski Wschód.

dcigcnj

Mocne podwyżki cen pszenicy i mięsa

Zanim dojdzie do tych zmian, czekają nas dalsze podwyżki, które potwierdzają także analitycy PKO BP. "Oczekujemy, że napięty światowy bilans zbóż utrzymywał będzie ceny zbóż na wysokim poziomie w kolejnym sezonie" - czytamy w opublikowanym we wtorek raporcie Agro Nawigator. Jak prognozują eksperci PKO BP, w drugiej połowie 2022 roku przeciętna cena skupu pszenicy w kraju może byś wyższa o 40-55 proc. w porównaniu z tym samym okresem rok temu. "Wciąż wskazujemy na możliwość wysokich zmian dynamiki, również w dół, z uwagi na wysoką niepewność na rynku" - zaznaczają.

To fatalne wieści w kontekście cen chleba. - Jeśli sytuacja makroekonomiczna w kraju nie ulegnie poprawie i nasza branża zostanie objęta ograniczeniami w dostawach gazu i prądu, można się spodziewać, że na jesieni cena chleba będzie oscylowała nawet w okolicach 30 złotych za bochenek, albo - z dnia na dzień - zabraknie pieczywa na półkach sklepowych - ostrzegał niedawno Jacek Górecki, Prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa, w rozmowie z portalem dlahandlu.pl.

Eksperci PKO BP prognozują też podwyżki skupu innych produktów. Drób w drugiej połowie roku może podrożeć o ponad 40 proc., choć im bliżej końca roku, tym bardziej dynamika cen powinna spadać. "Główną przyczyną wzrostów będą zwiększające się koszty produkcji żywca, głównie w zakresie cen pasz, których podwyżki wzmocniła rosyjska agresja na Ukrainę" - uzasadniają analitycy. Wieprzowina może zaś zdrożej o 33-45 proc. rok do roku. Jeśli natomiast chodzi o mleko, ceny mogą pójść w górę o 35-41 proc.

Lepsze wiadomości dotyczą za to owoców, które nie powinny mocno podrożeć. Gorzej będzie z warzywami, które mogą zaliczyć spore wzrosty - zwłaszcza w czwartym kwartale tego roku.

dcigcnj

Inflacja galopuje

Według szczegółowych danych GUS dotyczących podwyżek poszczególnych produktów, w maju mąka była droższa o 34 proc. niż rok wcześniej, wołowina o 32,6 proc., cukier o 36,4 proc., a tłuszcze roślinne o 36,6 proc. Przebijał je wszystkie tylko drób, który w porównaniu z majem 2021 roku kosztował o 41,1 proc. więcej. Pieczywo zdrożało natomiast średnio o 26,5 proc.

Inflacja w czerwcu wyniosła już 15,6 proc. w ujęciu rocznym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dcigcnj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
dcigcnj