Fatalny stan zdrowia polskich dzieci. NIK chce nowego przedmiotu w szkołach
Z najnowszego raportu NIK wynika, że w systemie opieki zdrowotnej nad dziećmi panuje chaos. Brakuje nie tylko lekarzy specjalistów i pielęgniarek, ale też programów profilaktyki zdrowotnej. Dlatego Izba proponuje zmiany w programie nauczania w szkołach. - Istotna jest pewna świadomość rodziców i kształtowanie odpowiednich nawyków u samych dzieci. Swego czasu Najwyższa Izba Kontroli wnioskowała, żeby do programów edukacji w szkole podstawowej i średniej wprowadzić nowy przedmiot - edukacja zdrowotna, który mówiłby o zdrowiu, o działaniach prozdrowotnych, o rozwoju, ponieważ o wiele łatwiej jest podejmować działania profilaktyczne, niż wydawać znaczne środki na działania naprawcze - mówił w programie "Money. To się liczy" Piotr Wasilewski, dyrektor Departamentu Zdrowia NIK.