Fed redukując QE widział słabnięcie korzystnego wpływu programu na gospodarkę - minutes
08.01. Nowy Jork (PAP) - Amerykańscy bankierzy centralni podejmując decyzję o ograniczeniu programu skupu obligacji oceniali, że pozytywny wpływ QE na amerykańską gospodarkę...
08.01.2014 | aktual.: 08.01.2014 21:08
08.01. Nowy Jork (PAP) - Amerykańscy bankierzy centralni podejmując decyzję o ograniczeniu programu skupu obligacji oceniali, że pozytywny wpływ QE na amerykańską gospodarkę zmniejsza się, rośnie natomiast znaczenie jego ryzyka dla stabilności finansowej - wynika z raportu z grudniowego posiedzenia FOMC.
Większość członków FOMC oceniła, że efektywność QE zmniejsza się wraz z jego kontynuowaniem. Bankierzy centralni zwracali uwagę na koszty w postaci rosnącego ryzyka dla stabilności finansowej wywoływanego przez skup aktywów.
Wśród członków popierających ograniczanie QE w grudniu, część proponowała na początek niewielką skalę zmniejszenia programu, wraz z zadeklarowaniem przez Fed, że kolejne cięcia będą zależne od poprawy sytuacji gospodarczej i finansowej oraz będą uwzględniały wskaźniki efektywności i kosztów programu.
Jednocześnie inni opowiadali się za bardziej stanowczym pierwszym ruchem oraz zakończeniem programu "stosunkowo szybko".
Z protokołu posiedzenia nie wynika harmonogram ograniczania programu QE, choć część członków FOMC zwróciła uwagę na potrzebę przyjęcia przez Fed "bardziej deterministycznego podejścia".
Wielu członków komentowało, że dotychczasowy postęp był znaczący, a część wyraziła opinię, że kryterium istotnej poprawy perspektyw dla rynku pracy prawdopodobnie zostanie spełnione w 2014 r., o ile gospodarka będzie się rozwijać zgodnie z oczekiwaniami.
Inni członkowie zaznaczyli jednak, że część wskaźników pokazała mniejszy postęp w kierunku poziomów odpowiadających pełnemu ozdrowieniu rynku pracy, a przewidywany wzrost gospodarczy nie jest jeszcze pewny.
Amerykański Bank Centralny zdecydował na grudniowym posiedzeniu o obniżeniu skali skupu aktywów do poziomu 75 mld USD miesięcznie. Fed będzie tym samym teraz miesięcznie skupował obligacje skarbowe warte 40 mld USD oraz obligacje zabezpieczone hipotekami MBS warte 35 mld USD miesięcznie.
Fed podjął tym samym pierwszy krok w kierunku wycofywania się z bezprecedensowo luźnej polityki monetarnej, która pomogła wyjść amerykańskiej gospodarce z recesji wywołanej kryzysem finansowym.
W komunikacie po grudniowym posiedzeniu Fed powtórzył, że zamierza pozostawić bez zmian obecne "wyjątkowo niskie" stopy procentowe w USA, przynajmniej tak długo, jak projekcja inflacji na kolejne 1-2 lata pozostawać będzie poniżej 2,5 proc., a bezrobocie powyżej 6,5 proc.
Fed dodał, że będzie "prawdopodobnie wskazane" utrzymywanie poziomu benchmarkowych stóp procentowych na obecnym poziomie 0,25 proc. "na długo po tym, jak stopa bezrobocia spadnie poniżej 6,5 proc., szczególnie jeśli projekcje będą wskazywały na inflację poniżej 2 proc.".
Kolejne posiedzenie FOMC, na którym będą podejmowane decyzje w sprawie polityki monetarnej w USA zaplanowane jest na 28-29 stycznia. Będzie to ostanie posiedzenie z udziałem prezesa Fed Bena Bernanke, którego kadencja na tym stanowisku dobiega końca w styczniu. Jego następczynią będzie dotychczasowa wiceprezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen. (PAP)
mj/ asa/