Feroci: bez wkładu MŚP nie ma dobrej przyszłości dla gospodarki

KE chce m.in. zmniejszać obciążenia administracyjne i wspierać firmy sektora MŚP, aby mogły działać w skali międzynarodowej.

Podczas swego wystąpienia Feroci powiedział, że choć Unia Europejska wychodzi z bardzo poważnego kryzysu, tak naprawdę dopiero widać pierwsze symptomy poprawy sytuacji. "Dokonując postępów gospodarka europejska nie dotarła jeszcze do poziomu wzrostu, który byłby potrzebny, by tworzyć nowe miejsca pracy i konkurować z naszymi głównymi rywalami w skali całego świata" - wskazał. Zwrócił uwagę na zróżnicowanie efektywności produkcyjnej w różnych krajach UE i rzeszę 28 mln bezrobotnych - o 9 milionów więcej niż przed kryzysem.

Komisarz mówił, że KE przed tygodniem wydała raport dotyczący konkurencyjności w 2014 r. Z dokumentu wynika, że mimo trudnej sytuacji gospodarczej europejskie firmy okazały się być odporne, a nawet walczą o odzyskanie konkurencyjności. Eksport, zwłaszcza na rynki pozaeuropejskie, rozwija się bardzo dobrze, a firmy UE potrafią być innowacyjne i mają wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą.

"Scenariusz, który opisuję, oczywiście jest zróżnicowany patrząc na sytuację poszczególnych krajów członkowskich. Polska radzi sobie wyraźnie lepiej niż inni, wykazuje wysoki poziom odporności i wyprzedziła wiele krajów członkowskich pod względem wzrostu PKB, ale też jeśli chodzi o poziom konkurencyjności" - podkreślił.

Feroci ocenił, że choć perspektywy gospodarcze dla Polski są bardziej optymistyczne niż dla innych krajów Wspólnoty, to zarówno Polska jak i cała UE stoi przed licznymi wyzwaniami. "Istnieje potrzeba ponownego uruchomienia popytu wewnętrznego () trzeba lepiej zadziałać na rzecz naszej konkurencyjności, wzmocnić inwestycje, zmniejszyć obciążenia administracyjne, kontynuować innowacyjność, budowanie dobrej infrastruktury i obniżyć ceny energii, jeśli chcemy pozostać konkurencyjni w skali ogólnoświatowej" - wyliczał komisarz.

Dodał, że w tej dziedzinie ważną rolę do odegrania mają MŚP, które stanowią 99 proc. wszystkich podmiotów gospodarczych w Europie i generują 58 proc. europejskiego PKB. "Jesteśmy przekonani w KE, że nie ma dobrej przyszłości dla gospodarki europejskiej bez silnego wkładu sektora MŚP. To jest główny filar polityki przemysłowej, którą w tej chwili wdrażamy w życie" - powiedział Feroci.

Jak dodał, jednym z jej głównych założeń jest zmniejszenie obciążeń administracyjnych. Według Ferociego, KE zrobiła już wiele, by regulacje prawne nie były obciążeniem dla MŚP, teraz wiele w tej dziedzinie muszą zrobić państwa członkowskie.

Drugim celem KE jest wspieranie firm sektora MŚP, aby mogły działać w skali międzynarodowej - chodzi o wejście na rynki poza UE. Trzecim filarem strategii jest zapewnienie małym i średnim firmom dostępu do kredytów oraz do badań naukowych, by wspierać ich innowacyjność.

"To potwierdzenie wagi, jaką UE przywiązuje do MŚP, potwierdzenie tego, ze również w przyszłości będzie działała na rzecz tych przedsiębiorstw" - oświadczył.

Komisarz przypomniał, że kilka tygodni temu KE ogłosiła rozpoczęcie konsultacji publicznych, w których chce się dowiedzieć, jakich zmian oczekują od niej małe i średnie przedsiębiorstw. Konsultacje zostały ogłoszone w kontekście przeglądu Small Business Act - przyjętego w 2008 r. programu, którego celem jest poprawa ogólnego podejścia do przedsiębiorczości w UE.