Fikcyjnie zatrudniają za granicą
Pośrednicy załatwiają fikcyjne zatrudnienie za granicą osobom prowadzącym działalność.
09.04.2009 | aktual.: 09.04.2009 16:15
Chcesz płacić niższe składki ubezpieczeniowe - zatrudnij się za granicą a pracuj w Polsce. W Krakowie takie oferty od pośredników coraz częściej dostają osoby prowadzące własną działalność gospodarczą - donosi "Dziennik Polski".
Wygląda to tak. Najpierw pośrednik załatwia kandydatowi pracę za granicą, np. na Litwie czy innym z krajów bałtyckich. Wystarczy ułamek etatu. Najczęściej jest to to "praca internetowa", związana z promocją usług bądź towarów. A zarejestrowanie się w systemie ubezpieczeń za granicą pozwala zrezygnować z płacenia wysokich składek w Polsce. Ubezpieczenie w litewskim odpowiedniku naszego ZUS-u wynosi około 400 złotych miesięcznie. W Polsce to prawie 900 zł. "Dziennik Polski" sprawdził właśnie taką ofertę, którą kierowano do krajowskich taksówkarzy.
Przedstawiciele ZUS i NFZ przestrzegają jednak, że opłacanie składek za granicą może się wiązać z niedogodnościami. Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego wydana za granicą może oznaczać możliwość korzystania tylko z podstawowej opieki zdrowotnej.
To jednak nie zniechęca tych, którzy decydujące się na rozstanie z ZUS-em - pisze gazeta.