Funkcjonalnie i ekologicznie

Walcząc o klienta, firmy mleczarskie wypuszczają na rynek nie tylko wciąż nowe smaki znanych przetworów mlecznych, ale także coraz wygodniejsze formy pakowania, zapewniające dłuższą świeżość produktom i łatwiejszy do nich dostęp.

Obraz
Źródło zdjęć: © Rynek Spożywczy

Na rynku artykułów mleczarskich jest wielu producentów, a ich wyroby są do siebie na ogół podobne. Mało jest silnych marek, takich jak Piątnica, Łaciate czy Danone. Walka o klienta jest więc walką o stworzenie rozpoznawalnej marki, o wyróżnienie się.

- Przewidując rozwój oferty produktowej, warto spojrzeć na rynki zachodnie. Szerokość i głębokość asortymentu jest tam dużo większa niż u nas. Na przykład segment jogurtów jest znacznie bardziej rozwinięty - istnieją produkty z różnymi dodatkami, w bardzo różnych opakowaniach, o zróżnicowanych walorach smakowych. Nie chodzi tu o dodanie do serii jogurtów kolejnego wariantu owocowego, ale np. o wprowadzenie jogurtów mniej lub bardziej kwaśnych. Na Zachodzie to normalne, że dana linia jogurtów nie wszystkim smakuje. Ale też nie musi. Producent znalazł swoją niszę i oferuje w niej produkty spełniające oczekiwania określonej grupy klientów - mówi Edward Bajko, prezes SM Spomlek.

Na rynku są miejsca na nowości i poszukiwanie nisz rynkowych. Oczywiście wymaga to wielu badań konsumenckich. Innowacyjność i wprowadzanie novum na rynek jest kosztowne. - Wymaga to badań - od laboratoryjnych, po konsumenckie - a następnie działań marketingowo-promocyjnych. Mogą uczynić to duże firmy dysponujące odpowiednim budżetem, dlatego tak potrzebna jest konsolidacja i wspólne działanie. Na jakie nowości jest miejsce - odpowiedź na to pytanie da badanie konsumenta - mówi Krzysztof Sałacki, dyrektor działu analiz Infodome.

Jeśli rozpatrywać rozwój branży poprzez oferowane produkty, to nieunikniona jest specjalizacja pod kątem kategorii i rezygnacja z części produkowanych artykułów. Coraz więcej producentów dostrzega potrzebę budowania marki, zwiększają się nakłady na marketing i reklamę. Rozwijane są także coraz to nowsze opakowania. Zdaniem Edwarda Bajko, na rynku pozostanie tylko kilka naprawdę dużych firm oferujących bardzo szeroką paletę produktów. Pozo-stałe przedsiębiorstwa będą zmuszone do głębszej specjalizacji, co jest normalne na rynku o tak dużej wartości. - Firmy będą się skupiały na oferowaniu produktów jak najlepiej spełniających oczekiwania klientów w danym segmencie. Polscy konsumenci mają coraz większą świadomość rynkową, coraz szybciej się edukują. Nie będzie możliwe istnienie firm, które będą oferowały "w miarę wszystko, o w miarę przyzwoitej jakości". Nie pozwoli im na to polski konsument - uważa prezes Spomleku.

Bardziej prozdrowotnie!

Oferta produktów mleczarskich, zwłaszcza tzw. galanterii mlecznej, w tym serów i serków smakowych oraz napojów mlecznych, dynamicznie się rozwijała w ostatnich latach. - Szacuje się, że liczba asortymentów tych grup produktów, biorąc pod uwagę smaki i dodatki smakowe, opakowania, zawartość tłuszczu, gramaturę i rodzaj opakowań, liczy około 500. O innowacyjne produkty jest więc coraz trudniej, co nie znaczy, że produkty takie nie pojawią się w przyszłości - zwłaszcza z grupy tzw. probiotyków, mających pozytywny wpływ na zdrowie człowieka - uważa Jadwiga Seremak-Bulge z IERiGŻ. Ewoluujące potrzeby konsumentów wymuszają na producentach wprowadzanie nowych produktów. Najwięcej nowości pojawia się w kategorii żywności funkcjonalnej. Dzisiaj klient poszukuje dodatkowych wartości, których może dostarczyć produkt. Doskonale widać to w nowościach wprowadzanych na rynek przez Mlekovitę. Poza nową marką mleka Wypasione, spółdzielnia z Wysokiego Mazowieckiego wprowadziła na rynek kolejne nowości: linię Jogurtów Polskich
z dodatkiem kwasów omega-3 oraz linię Jogurtów Darek dla dzieci z dodatkiem witamin A i D3.

Wprowadzanie produktów funkcjonalnych i prozdrowotnych jest ograniczone wysokimi kosztami, jakie trzeba ponieść, min. na niezbędne badania, ale większość przedstawicieli branży jest przekonanych, że jest to najbardziej rozwojowy segment branży. - Moim zdaniem, coraz większą popularność będą zyskiwały wyroby funkcjonalne. Będą rozwijały się także opakowania, które będą coraz bardziej atrakcyjne - mówi Kazimierz Łoś, prezes Lacpolu.

Nowości

Coraz więcej przedsiębiorstw mleczarskich decyduje się rozwijać galanterię mleczarską. W lutym 2009 r. Mlekovita uruchomiła nowoczesną linię produkcyjną do produkcji mleka i do marek mleka UHT dołączyła nowa marka - Wypasione. Ponadto spółdzielnia wypuściła na rynek nowy smak serka Darek kokosowy oraz ser wędzony Sokole Oko typu ementalskiego.

Także Lacpol zamierza w najbliższym czasie produkować nowe sery dojrzewające oraz planuje nową serię jogurtów, które mają być produkowane w zakładzie w Wolsztynie. - Na rynku zawsze będzie miejsce na nowości, zarówno pod względem technologicznym, jak i kulinarno-kompozycyjnym. Produkty mleczarskie będą ewoluowały w stronę coraz bardziej przetworzonych i łatwiejszych do przyrządzenia i konsumpcji - mówi prezes Łoś.

Zdaniem prezesa SM Spomlek, trendem wschodzącym na polskim rynku są także produkty ekologiczne. - W przypadku artykułów mleczarskich, jest to kategoria stosunkowo słabo nasycona, ale o dużym potencjale wzrostu. Podobnie wygląda sytuacja w segmencie premium oraz w grupie produktów adresowanych do dzieci. Obecne są w nich głównie międzynarodowe koncerny oraz produkty pochodzące z importu - uważa Edward Bajko.

Kolejnym trendem, którego nie sposób przemilczeć, jest rozwój produktów przeznaczonych dla sektora HoReCa. Dotychczasowe produkty są pakowane w większe opakowania. SM Piątnica serek wiejski sprzedaje w opakowaniach 10-litrowych, OSM Łowicz w 10-litrowych bag-in-boksach oferuje śmietankę do kawy. Spółdzielnia Mleczarska w Wieluniu swój flagowy produkt, serek Mój Ulubiony, dla cukierników i piekarzy oferuje w wersji z mniejszą zawartością tłuszczu.

Nowe firmy - nowe produkty

Polski rynek nie jest samotną wyspą. Pojawiają się nad Wisłą nowe firmy mleczarskie, a wraz z nimi nowe produkty i nowe rozwiązania. Wiosną roku 2010 irlandzka firma Glenisk planuje swój debiut w Polsce. Chce wprowadzić jogurty organiczne i desery z czekoladą, karmelem czy owocami.

Debiutem roku 2009 było niewątpliwie pojawienie się produktów Müller Group, która na polski rynek wprowadza na razie przede wszystkim jogurty i desery: jogurt Mix owocowy, jogurt Mix crunch (oba w innowacyjnych, kwadratowych dwukomorowych opakowaniach), deser ryżowy Riso i mleko smakowe MüllerMilk w butelce. W kategorii Mix owocowy dostępnych jest pięć naturalnych smaków: malina - jeżyna, malina, truskawka, wiśnia, brzoskwinia -marakuja. W grupie jogurtów Mix crunch niemiecki koncern ma cztery propozycje: choco balls, choco flakes, choco cringles, crispy crunch. Riso, deserowy ryż na mleku, dostępny jest w sześciu rodzajach: czekolada, karmel, jabłko, cynamon, truskawka i wiśnia. Müller wprowadził również pięć smaków MüllerMlk waniliowe, czekoladowe, bananowe, truskawkowe oraz kokosowo-pistacjowe. Po pół roku obecności, firma wprowadza kolejne nowości. Są to jogurty MüllerMix o smakach: jagodowym, choco stars oraz nuts crunch. Firma celuje w rynek premium, ale stara się konkurować zarówno jakością, jak i
ceną, co się może okazać dobrym posunięciem, zwłaszcza w czasie kryzysu.

Jacy są konsumenci?

Polski konsument jest bardzo wrażliwy na cenę, a w dalszym ciągu drugorzędną rolę odgrywa marka, jakość i wygoda. -Konkurencja, głównie cenowa, powoduje, że w celu obniżenia kosztów, produkty mleczarskie w niektórych przypadkach są zafałszowywane. Duża dostępność asortymentu i mało silnych marek powodują słabe przywiązanie konsumenta do określonej marki. Silna pozycja sieci handlowych sprawia, że trudno wprowadzić produkt do nowoczesnych kanałów dystrybucji. Ponadto marki własne sieci handlowych wypierają z rynku słabe marki - zwraca uwagę Krzysztof Sałacki. Jego zdaniem, polskie firmy mleczarskie poza nielicznymi wyjątkami naśladują działania konkurencji, brak im innowacyjności i szukania nisz rynkowych. Należy pamiętać, że Polacy bardzo szybko się uczą. Co prawda, są wierni przyzwyczajeniom, ale z drugiej strony coraz częściej decydują się na nowości, na przykład wywodzące się z krajów o innej tradycji żywieniowej czy technologicznej. - Ponadto przy wszechobecnej globalizacji i unifikacji jakości
produktów, świadomi konsumenci oczekują artykułów, które zagwarantują świeżość, zdrowie, swego rodzaju niepowtarzalność. Widać również dynamikę w spożywaniu produktów regionalnych - zauważa Edward Bajko. Rozwija się rynek artykułów luksusowych, również w branży spożywczej. Oprócz tego zawsze będzie istniał popyt na produkty i rozwiązania ułatwiające konsumentom codzienne życie - nowe opakowania, wielkość dystrybucji czy rozwój sklepów typu convenience.

Roman Wieczorkiewicz
Rynek Spożywczy

Wybrane dla Ciebie
Skarbówka skontrolowała tysiące paczek Polaków. Oto co wykryła
Skarbówka skontrolowała tysiące paczek Polaków. Oto co wykryła
Lampki świąteczne wyrzucaj do tego kosza. Wiedziałeś o tym?
Lampki świąteczne wyrzucaj do tego kosza. Wiedziałeś o tym?
Szukają fachowca do pracy w Niemczech. Płacą ponad 15 tys. zł
Szukają fachowca do pracy w Niemczech. Płacą ponad 15 tys. zł
Znany producent jest na skraju upadku. Jego klientami byli Beatlesi
Znany producent jest na skraju upadku. Jego klientami byli Beatlesi
ZUS wypłaca pieniądze z OFE. Kto może dostać 30 tys. zł?
ZUS wypłaca pieniądze z OFE. Kto może dostać 30 tys. zł?
Wrzuciła makijaż w koszty. Dobrała się do niej skarbówka
Wrzuciła makijaż w koszty. Dobrała się do niej skarbówka
Masz w domu stare ozdoby świąteczne? Mogą być warte nawet 8 tys. zł
Masz w domu stare ozdoby świąteczne? Mogą być warte nawet 8 tys. zł
Wyższa emerytura przyjdzie wcześniej. Zmiany dla miliona seniorów
Wyższa emerytura przyjdzie wcześniej. Zmiany dla miliona seniorów
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥