Trwa ładowanie...
d1tfi5f
sesja
22-07-2009 08:28

Futures - kolejna sesja z widoczną przewagą byków

Otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj 11 punktów powyżej poniedziałkowej ceny odniesienia. Zadowolenie byków wiązało się na pewno z naruszeniem ważnej strefy oporu na S&P500: 935 - 945 pkt. Dodatkowym bodźcem okazały się także wzrosty na rynkach azjatyckich.

d1tfi5f
d1tfi5f
Wykres dzienny FW20U09
Źródło: Wykres dzienny FW20U09

Początkowa faza sesji przebiegła jednak pod znakiem niegroźnej korekty spadkowej, która wyhamowała w rejonie strefy Fibonacciego: 1985 - 1994 pkt. Jak pamiętamy ten zakres cenowy funkcjonował jeszcze dzień wcześniej jako ważna zapora podażowa. We wtorek jednak te role odwróciły się i w/w obszar zaczął pełnić funkcję wsparcia. Warto nadmienić, że niedźwiedziom nie udało się doprowadzić nawet do naruszenia poziomu: 1985 pkt. To oczywiście wskazywało na raczej przypadkowy charakter korekty i jednocześnie w bardzo korzystnym położeniu plasowało obóz kupujących. Inwestorzy, którzy w taki właśnie sposób postrzegali wtedy sytuację na parkiecie nie zdziwili się zapewne, gdy kontrakty ponownie z wilkiem impetem ruszyły na północ. Impet okazał się na tyle duży, iż bykom nie sprawiło żadnej trudności przedostanie się ponad poziom czerwcowego szczytu (2019 pkt.). Niestety kupującym cały czas brakowało determinacji, by dotrzeć do poziomu: 2057 pkt. - wytyczonego na bazie zniesienia zewnętrznego 113% fali spadkowej
trwającej od 15 czerwca do 13 lipca br. (naruszenie wspomnianego szczytu sugerowało tak właśnie przebieg wydarzeń).

W popołudniowej fazie sesji byki podjęły jednak kolejną próbę ataku. Jak się okazało skuteczną, gdyż maksimum sesji uplasowało się w pobliżu wspomnianego poziomu zniesienia. Niestety na skutek słabego otwarcia za oceanem końcówka notowań przebiegła pod znakiem ruchu korekcyjnego. Ostatecznie zamknięcie kontraktów uplasowało się na poziomie: 2035 pkt.

Przełamanie strefy oporu Fibonacciego: 1985 - 1994 pkt. rzeczywiście doprowadziło do testu poziomu 2057 pkt. (zniesienie 113% fali spadkowej zaznaczonej na wykresie czerwoną, przerywaną linią). Jak wiadomo często mamy do czynienia właśnie z takimi sytuacjami, gdy zostaje zanegowany obszar cenowy, w którym koncentruje się zniesienie wewnętrzne 88.6%. Strefa: 1985 - 1994 pkt. powinna oczywiście w tym momencie przemienić się w stabilną zaporę popytową. Osobiście zwróciłbym jednak uwagę na zakres: 1972 - 1976 pkt. umiejscowiony w bliskim sąsiedztwie w/w przedziału. Kilka punktów poniżej poziomu: 1972 pkt. umiejscowiłbym zlecenie zabezpieczające dla części długich pozycji. Całkowicie wycofałbym się z rynku dopiero po zanegowaniu obszaru wsparcia: 1924 - 1929 pkt.

d1tfi5f

Warto jednak podkreślić, że jeśli dzisiejsze zamknięcie uplasowałoby się poniżej poziomu: 1985 pkt., sytuacja techniczna wykresu uległaby pogorszeniu. Niewykluczone, że taka okoliczność stanowiłaby zapowiedź nieco silniejszego ruchu spadkowego. Niemniej jednak w rejonie obszaru: 1985 - 1994 pkt. można z całą pewnością oczekiwać silnej presji popytowej.

W obecnej sytuacji starałbym się oczywiście jak najdłużej utrzymać w tym silnym ruchu cenowym, respektując jednak ważne bariery podażowe. Jak zwykle zahaczamy tutaj o kwestie zarządzania wielkością pozycji. Jestem zwolennikiem częściowego zamykania pozycji w tych kluczowych rejonach cenowych. Jeśli dochodzi jednak do przełamania newralgicznego obszaru cenowego, pozycje powinny być wówczas odnawiane. Tak więc wybicie się kontraktów ponad poziom: 2057 pkt. winno zapowiadać test zakresu Fibonacciego zbudowanego na bazie współczynnika 1.272 (2099 - 2102 pkt.). Byłby to zatem kolejny sygnał kupna, choć z doświadczenia mogę powiedzieć, że silne ruchy cenowe są często powstrzymywane (na nieco dłużej) na poziomach zniesień 113% (w naszym przypadku: 2057 pkt.). Nie wykluczam zatem, że strona popytowa może mieć w tej chwili problem z pokonaniem tej przeszkody. Są to jednak tylko antycypacje. Faktem natomiast pozostaje to, że mamy obecnie do czynienia z silnym trendem i tak jak podkreślałem wcześniej, powinniśmy
skoncentrować się głównie na tym, by jak najdłużej utrzymać się w tym ruchu cenowym, respektując również kwestie zarządzania wielkością pozycji.

Paweł Danielewicz
analityk techniczny
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

d1tfi5f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1tfi5f