Futures - prowzrostowa formacja dna ostatniego objęcia została potwierdzona

Kolejne niepokojące dane makro z USA, opublikowane w czwartek, oraz gorsze wyniki spółek zza oceanu doprowadziły do kolejnej przeceny na giełdach w Stanach Zjednoczonych i Azji.

26.01.2009 08:09

Mimo iż początek sesji na parkietach zachodniej Europy wypadł nie najgorzej, na WGPW nadal zauważalny był odpływ kapitału, a złoty nieustannie się osłabiał. Marcowe kontrakty rozpoczęły ostatnią sesję w ubiegłym tygodniu od poziomu 1 580 pkt. Widoczna niepewność inwestorów doprowadziła do ustanowienia, po około godzinie handlu, lokalnego minimum na 1 540 pkt. Chwilowa poprawa nastrojów zakończyła się mniej więcej dwie godziny później na poziomie 1 589 pkt. (dzienne maksimum). Następnie do frontalnego ataku przystąpiła strona podażowa, która zdołała doprowadzić kurs FW20H09 do 1 522 pkt. Końcówka sesji należała jednak do kupujących, którzy ostatecznie na fixingu doprowadzili do zamknięcia kontraktów w okolicach dziennego maksimum (1 588 pkt.). Początek dzisiejszej sesji będzie w dużej mierze zależał od notowań kontraktów na amerykańskie indeksy.

Obraz
© Wykres kontraktów terminowych FW20H09

Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia dała kupującym kolejne argumenty za wzrostami (przynajmniej w krótkim terminie). Po pierwsze, kurs kontraktów terminowych dotarł prawie do minimów całej 3-miesięcznej konsolidacji, po czym nastąpiło spore odbicie (obrona minimów). Po drugie, piątkowa świeca przypomina nieco pro wzrostową formację młota (brak jest zachowanych proporcji pomiędzy cieniem i korpusem), która nakazuje odwrócenie krótkoterminowego trendu spadkowego. I po trzecie - zamknięcie na ostatniej sesji wypadło powyżej zamknięcia z czwartku, co oznacza, że został spełniony warunek potwierdzający budowanie się wzrostowej formacji dna ostatniego objęcia (środowo-czwartkowe korpusy). Można więc założyć, że determinacja podaży została mocno podminowana, a to oznacza, że na rynku powinien ponownie pojawić się popyt. Skoro kursy poruszają się w trendzie bocznym, należy oczekiwać próby ponownego testowania jego górnego ograniczenia (okolice 1 947 pkt). Kupującym sprzyja Stochastic, który ma jeszcze spory potencjał
do objęcia wzrostów o charakterze krótkoterminowym. Bardzo źle wygląda sytuacja na ADX. Oscylator ten, obejmując trend, wygenerował po piątkowej sesji sygnał sprzedaży. Wtóruje mu MACD, który także w średnim terminie wskazuje już spadki kursów.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)