Futures: wąski zakres wahań cenowych
Poniedziałkowa sesja za oceanem zakończyła się bardzo pomyślnie dla byków, jednak ta okoliczność nie przełożyła się na wysoki poziom otwarcia FW20Z09. Co więcej, otwarcie kontraktów w ogóle wypadło we wtorek poniżej kreski, gdyż inwestorów zaniepokoiły poranne spadki w Japonii i tracące na wartości kontrakty na amerykańskie indeksy.
18.11.2009 08:35
Sesja miała zatem korekcyjny charakter, choć aktywność sprzedających nie była duża. Notowania FW20Z09 oscylowały jednak w rejonie październikowego szczytu, czyli kilkanaście punktów poniżej poniedziałkowej ceny zamknięcia. I tak naprawę z takim właśnie stylem handlu mieliśmy wczoraj do czynienia prawie przez całą sesję. Klasyczny ruch boczny, który chwilami przeistaczał się w całkowity marazm.
Osobiście zakładałem, że sprzedający zdołają zainicjować nieco głębszy ruch spadkowy, który ostatecznie wytraci swój impet w rejonie wsparcia: 2412 - 2420 pkt. Ten scenariusz ostatecznie nie zrealizował się, gdyż notowania kontraktów już do końca wtorkowych notowań przebiegały w niezwykle wąskim korytarzu cenowym. Zamknięcie FW20Z09 wypadło na poziomie: 2435 pkt. Stanowiło to spadek wartości kontraktu wynoszący 0.77%.
Po wczorajszej sesji układ techniczny wykresu nie uległ zmianie. Nadal zatem pierwszym obszarem cenowym, gdzie aktywność popytu powinna być zdecydowanie większa pozostaje zakres: 2412 - 2420 pkt. W przypadku kontynuacji ruchu spadkowego zwróciłbym jednak przede wszystkim uwagę na strefę: 2394 - 2398 pkt, po przełamaniu której zamknąłbym przynajmniej część długich pozycji. Tak jak podkreślałem w swoich wczorajszych opracowaniach, zanegowanie w/w zapory popytowej mogłoby już zostać także potraktowane jako intradayowy sygnał sprzedaży (ta uwaga dotyczy oczywiście wyłącznie inwestorów posługujących się w swoich inwestycjach skalą intradayową).
Z załączonego wykresu wynika również, że ważną rolę odgrywa na wykresie czerwona (środkowa) linia Pitchforka (funkcjonująca jak wewnętrzna linia trendu). Można zatem założyć, że jej przełamanie wraz z dolną (szarą) linią kanału trendowego wygenerowałoby krótkoterminowy sygnał słabości, co ostatecznie powinno implikować test znanej nam już zapory popytowej: 2412 - 2420 pkt.
Dzisiejsze notowania rozpoczną się jednak od odreagowania wzrostowego, gdyż pomimo gorszych od oczekiwań danych makroekonomicznych z USA, tamtejsza sesja zakończyła się niewielkim wzrostem indeksów. Strona popytowa osiągnęła zatem spory sukces. Gracze w Europie byli przygotowani na zupełnie inny przebieg zdarzeń, a ich antycypacje znalazły jak wiadomo odzwierciedlenie w negatywnym zamknięciu indeksów europejskich. Dzisiaj zatem ten "błąd w prognozach" powinien zostać w jakimś stopniu skorygowany. Niepokoi jednak słabe zachowanie rynków azjatyckich, co z kolei obniża wartość kontraktów na amerykańskie indeksy (z analogiczną sytuacją mieliśmy jak wiadomo do czynienia wczoraj).
Wracając do analizy wykresu FW20Z09 warto przypomnieć, że najbliższym oporem nadal pozostaje tutaj zakres: 2462 - 2470 pkt. Tożsamym z punktu widzenia ważności przedziałem na WIG-u 20 jest natomiast strefa: 2446 - 2457 pkt. Zakładam, że po zanegowaniu w/w barier cenowych rynek wejdzie w kolejną fazę ruchu wzrostowego. Niemniej jednak w rejonie zakresu: 2462 - 2470 pkt aktywność sprzedających może być większa, zatem jak zwykle zrealizowałbym tutaj częściowo zysk z długich pozycji.
Przełamanie strefy: 2462 - 2470 pkt potraktowałbym jednak jako kolejny sygnał kupna, oczekując w tym kontekście testu poziomu cenowego wytyczonego na bazie zniesienia zewnętrznego 127.2% fali spadkowej, zaznaczonej na wykresie czerwoną, przerywaną linią (poziom ok. 2510 pkt). Biorąc pod uwagę mało przekonujące działania podejmowane w tej chwili przez sprzedających, scenariusz związany z kontynuacją ruchu wzrostowego jest w dalszym ciągu nieco bardziej prawdopodobny. Ta sytuacja uległaby jednak zmianie, gdyby notowania kontraktów zaczęły konsekwentnie przebiegać poniżej strefy: 2412 - 2420 pkt. Potwierdzeniem słabości rynku byłoby wówczas przełamanie ważnego zakresu wsparcia: 2394 - 2398 pkt.
Paweł Danielewicz
analityk techniczny
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |