Gdzie brakuje rąk do pracy ?
Choć patrząc na słupki wskazujące rosnące bezrobocie, wydaje się to nieprawdopodobne, wciąż są branże, w których jest więcej jest miejsc pracy niż potencjalnych pracowników.
12.05.2014 | aktual.: 12.05.2014 13:41
Rynek pracy potrzebuje teraz doświadczonych fachowców. Osoby wyspecjalizowane, z bogatym CV, nie muszą obawiać się o swoje stanowiska. Co więcej, istnieje duże prawdopodobieństwo, że mogą liczyć na awans lub dobrze płatną nową posadę. Raport Pracuj.pl „Rynek Pracy Specjalistów w I kwartale 2014 roku” podkreśla, iż w niektórych branżach wręcz przybywa ofert. Najbardziej pożądani na rynku są specjaliści ds. handlu i sprzedaży. Na drugim miejscu jest szeroko pojęty sektor bankowości i finansów. Kolejne miejsca zajmują takie branże, jak telekomunikacja i nowe technologie, przemysł ciężki i lekki, budownictwo i nieruchomości czy IT.
- Z doświadczenia naszej firmy wynika, że pracodawcy nieustannie poszukują nowych pracowników, którzy wprowadzają innowacje i nowe spojrzenie na działanie firmy. To z kolei oznacza, że nawet jak przysłowiowa moda na dany zawód się kończy, zapotrzebowanie na dany zawód nie ustaje. Może tylko w nieco innej formie. Przykładem tego może być np. branża IT. Moda na informatyków wpisała się w rynek pracy i stała się jego nieodzownym elementem. Zapotrzebowanie firm na tychże specjalistów pozostaje niezmienne, a rozwój nowych technologii, nieustannie napędza rynek. Zachowanie podobne jest wśród szerokiej gamy doradców handlowych, doradców klientów i pracowników call center, którzy w wielu firmach są nieodzownym obszarem ich działania - mówi Artur Ragan, rzecznik prasowy Work Express.
- Czyli wystarczy odpowiednio się wykształcić, by mieć pewną pracę? - pytamy.
- To zależy. Musimy pamiętać, że niektóre zawody pozostają na przysłowiowym topie, ponieważ dochodzi do rotacji pracowników. Powody są różne: poszukiwanie nowej pracy i nowych wyzwań, albo wypalenie zawodowe. To często spotykane zjawisko wśród przedstawicieli handlowy jest wynikiem poniekąd dużej presji ze względu na wyniki, które zostają na pracownika nałożone. Nie zapominajmy jednak, że do dawania z siebie 110 procent, istnieje odpowiednia motywacja finansowa na tych stanowiskach - wyjaśnia specjalista.
Od kilku lat coraz głośniej mówi się, że najtrudniej znaleźć pracodawcom wykwalifikowanych pracowników fizycznych. Z badań "Niedobór talentów" agencji doradztwa personalnego Manpower Group wynika, że jeden na trzech pracodawców w Polsce ma trudności ze znalezieniem kandydatów o odpowiednich kwalifikacjach. Powodów takiej sytuacji jest kilka: fale emigracji sprzed lat, które pochłonęły najlepszych specjalistów, ale i system szkolnictwa, który jest niedopasowany do rynku pracy, na którym brakuje wykwalifikowanych pracowników fizycznych w budownictwie, produkcji czy sektorze przetwórstwa przemysłowego. Wciąż poszukiwani są ślusarze, monterzy, elektromonterzy, tynkarze, murarze, elektrycy. - Z zawodów mniej umysłowych, a bardziej przemysłowych, na pewno ciągle poszukiwani będą operatorzy wózków widłowych. Magazyny i centra logistyczne są podstawą działań firm exportowych importowych i produkcyjnych, w których wykwalifikowani operatorzy wózków widłowych mogą poszukiwać zatrudnienia - mówi ekspert.
Również lato to czas, gdy statystyki odnotowują spadek liczby bezrobotnych. Jest to zupełnie normalne - jest więcej prac sezonowych i o zatrudnienie trochę łatwiej. Gdy słońce świeci mocno, zatrudnienie znaleźć można w zawodach, których nie wykonuje się o innych porach roku. Typową sezonowością charakteryzuje się zawód rezydenta, wychowawcy kolonijnego (należy posiadać specjalne uprawnienia), ratownika wodnego, czy animatora.
ml, AS, WP.PL
