Gdzie na grzyby? Oto grzybowa mapa Polski

Kilka dni deszczu, wysokie temperatury i już są. Grzyby pojawiły się w polskich lasach. W niektórych rejonach można w ciągu godziny zebrać blisko 100 okazów, w innych cały dzień chodzenia nie przyniesie ani jednego grzyba. Oto grzybowa mapa Polski.

Najlepiej jest na Pomorzu i Podlasiu
Źródło zdjęć: © grzyby.pl | grzyby.pl
Mateusz Ratajczak

Gdzie po grzyby? Na Pomorze, a konkretnie w rejony Trójmiasta. Jak wynika z informacji serwisu Grzyby.pl, to właśnie tam trwa prawdziwy wysyp. Grzybiarze donoszą, że w okolicach Władysławowa w lasach czeka sporo okazów. Podobnie mają wyglądać zbiory w Bytowie. Niektórym grzybiarzom udało się zebrać nawet 300 okazów w ciągu jednej godziny – po prostu weszli do lasu i wszystko na nich czekało. Na braki grzybów nie mogą też narzekać ci, którzy postanowią wybrać się do lasów w rejonie Gdańska i Gdyni. I tam powinni znaleźć po kilkanaście - kilkadziesiąt okazów na godzinę.

Zobacz, gdzie można zebrać najwięcej:

Obraz
© grzyby.pl | grzyby.pl

Sporo do koszyka będą mogli włożyć też ci, którzy na grzyby wybiorą się w województwie podlaskim. Tutaj w zasadzie większość lasów w okolicach Białegostoku to dobra lokalizacja na weekendowe zbiory. Co ciekawe, na brak grzybów nie powinni narzekać też mieszkańcy Łodzi i Warszawy. W województwie mazowieckim jest kilkanaście miejsc, które w tej chwili polecają sami grzybiarze. Okolice Wyszkowa mogą być dobrym miejscem wypadowym. Tam grzybiarzom udaje się w ciągu godziny zebrać po kilkadziesiąt okazów. Również okolice Skierniewic miały – jak donoszą użytkownicy serwisu Grzyby.pl - obrodzić w dorodne okazy. Ciechanów, Ostrołęka, Przasnysz - tam również można znaleźć grzyby.

Na mapie występowania grzybów czerwonym kolorem może się pochwalić również Dolny Śląsk. Prawdziwki, podgrzybki i kozaki oferują lasy w okolicach Jeleniej Góry oraz Świdnicy.

Zobacz też: Recepta w mailu i smsie za półtora roku. Ministerstwo zakończyło testy:

Mieszkańcy Małopolski w zasadzie nie powinni mieć w najbliższych dniach żadnych problemów ze znalezieniem grzybów. Grzybiarze donoszą, że w lasach obrodziło. I widać to po mapach. Na południe od Oświęcimia w zasadzie wszędzie są grzyby. W lesie można znaleźć borowiki, kurki, rydze.

Grzyby powinni znaleźć również ci, którzy pojadą do lasów na Warmii i Mazurach. Gdzie powinni szukać? W zasadzie wszędzie. Mogą liczyć na około 15-20 okazów na godzinę. Według samych grzybiarzy największe szanse są w okolicach Mikołajek i Mrągowa. Z każdym kolejnym dniem zbiory powinny być coraz większe.

Obraz
© WP.PL | WP

Obecnie w lasach można trafić między innymi na takie okazy

Szanse na grzyby mają mieszkańcy wschodnich województw - od województwa podlaskiego po podkarpackie grzybiarze znajdują po kilkanaście, kilkadziesiąt sztuk w zaledwie kilkadziesiąt minut.

Nie wszędzie obrodziło

Mieszkańcy pozostałych województw muszą uzbroić się w cierpliwość. Od 5 do maksymalnie 10 grzybów w godzinę - to wszystko, na co mogą liczyć. W rejonie województwa lubuskiego i wielkopolskiego grzybiarze od dawna nie znaleźli nic. A przynajmniej tak deklarują.

Identyczna sytuacja jest w województwie zachodniopomorskim. Grzybiarze znajdują tam po długich poszukiwaniach ledwo kilka okazów. Często - jak sami informują - są już dawno uschnięte lub robaczywe. W tych rejonach za grzybami trzeba sporo pochodzić.

- Wysyp grzybów jest w przeważającym stopniu określany przez przebieg pogody, zwłaszcza układ opadów i temperatury w poprzedzającym okresie. Niewątpliwie najwięcej i najciekawiej jest jesienią. W zależności od pogody w danym roku wysyp może mieć miejsce już w sierpniu albo dopiero w październiku – tłumaczy Marek Snowarski, twórca serwisu dla grzybiarzy Grzyby.pl.

Jaką ma radę dla osób, które się wybiorą do lasu? - Przede wszystkim poleciłbym ostrożność i zbieranie wyłącznie gatunków bardzo dobrze znanych danej osobie. Bardzo rozważnie można rozszerzać repertuar zbieranych grzybów. Jest to jednak droga dla nielicznych. Takich, którzy chcą i potrafią rozszerzyć swoją wiedzę o grzybach. Nie jest to specjalnie trudne, wymaga jednak sporo czasu, staranności i dociekliwości – zaznacza.

Grzyby darmowe, mandaty słone

Grzybobranie w Lasach Państwowych jest dozwolone i bezpłatne. Jeśli trzymamy się zasad. Wjazd autem głęboko w las, zbieranie lub niszczenie gatunków chronionych, a nawet nieumiejętne zrywanie grzybów może narazić nas na wysoką grzywnę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października