Globalne nastroje dołują GPW - komentarz po sesji
Wczorajsze wyraźnie gorsze dane z niemieckiej gospodarki oraz obniżka tegorocznych prognoz światowego wzrostu przez MFW spowodowały, że nastroje po mocno spadkowej sesji w USA były od rana w Europie mało budujące. Spodziewany atak podaży, który nastąpił na GPW po otwarciu, systematycznie zwiększał przed południem swój zasięg znacząco wspomagany zleceniami koszykowymi.
08.10.2014 | aktual.: 08.10.2014 18:25
W efekcie jeszcze przed południem skala spadku naszych głównych barometrów WIG-u i WIG20 przekroczyła jeden procent, doprowadzając tym samym do pogłębienia ich ubiegłotygodniowych minimów. Wczorajsza relatywna siła naszego parkietu odbiła się nam czkawką, a zwiększona przecena była zgodna z rozwojem sytuacji na innych rynkach wschodzących. Zaskakująca decyzja RPP obniżająca stopę referencyjną o 50 punktów bazowych zmieniła wczesnym popołudniem niekorzystną tendencję i pozwoliła złapać kupującym nieco oddechu. Wejście do gry Amerykanów niestety zniechęciło ostatecznie popyt, a zachęcona podaż ponownie na finiszu zepchnęła barometry na dzienne minima. Ostatecznie href="http://finanse.wp.pl/isin,PL9999999995,notowania-podsumowanie.html">WIGWIG (Zobacz zmiany indeksu») oraz href="http://finanse.wp.pl/isin,PL9999999987,notowania-podsumowanie.html">WIG20WIG20 (Zobacz notowania indeksu ») straciły odpowiednio 1,11 i 1,05 procent przy średnim obrocie na poziomie 800 milionów złotych.
Liderami przeceny, których słabość obnażyły zwłaszcza wspomniane zlecenia koszykowe, okazały się akcje banków href="http://finanse.wp.pl/isin,PLPKO0000016,notowania-podsumowanie.html">PKOBPPKOBP (Zobacz notowania spółki ») (-1,5%), Alior (-4,38%) oraz BZWBK (-1,8%). Ponadto pod wpływem podaży znalazły się walory Asseco Polska (-3,3%), Orange (-3,6%), JSW (-1,7%), Eurocashu (-2,3%), Kernela (-2,8%), Energi (-1,5%), PGNIG (-1,22%), mBanku (-1%) oraz PKNOrlen (-0,8%), mimo iż zapowiedzi spółki mówią o rekordowych marżach rafineryjnych i bardzo udanym trzecim kwartale. Przecenie udało się oprzeć jedynie akcjom Tauronu (1%), Lotosu (0,1%), Pekao (-0,1%) oraz PGE (-0,05%).
Cięgi zebrały też dzisiaj akcje średnich spółek i w mniejszym stopniu najmniejszych, co oddały wyniki odpowiednio mWIG40 (-1,5%) i WIG250 (-0,7%). Statystyka sesji też jednoznacznie potwierdzała dominację strony podażowej zmuszającej do spadku kursu blisko 58 procent wszystkich akcji przy 24 procentach spółek zyskujących na wartości. Wyróżnienie należało się tym razem akcjom takich spółek, jak: BHW (-2,1%), Getin Noble (-7,3%), Amrest (-2,3%) Rovese (-2,2%), Getin (-2,9%), a także Millennium (1,6%), Budimex (1,7%), Forte (1,4%), Żywiec (3,8%) i Eurotel (3%).
Pogłębienie tendencji spadkowej i wyznaczenie nowych minimów na dzisiejszej sesji należy odczytać negatywnie. Przebieg sesji, a zwłaszcza nieudana próba podniesienia rynku i zakończenie notowań na dziennych minimach potwierdzają dominację podaży, wyznaczającą od trzeciej dekady września kierunek ruchu indeksów. Losy naszego parkietu na najbliższe dni ważyć się będą między innymi w trakcie dzisiejszej sesji w USA, gdzie S&P500 stanie przed ważnym zadaniem wybronienia swojego ostatniego lokalnego minimum. Jego ewentualne niepowodzenie może oznaczać w krótkim okresie testowanie przez WIG20 rejonu 2370 punktów.
Będącą w cenach dzisiejszą obniżkę stóp procentowych, mimo jej zwiększonej skali, odczytuję jako neutralną dla rynku. RPP naprawiła wcześniejszy błąd i obniżając stopy więcej niż rynek oczekiwał, przyznała się niejako do wcześniejszego zaniechania. Z punktu widzenia koniunktury giełdowej nie wierzę, że nawet rekordowo niski poziom stóp procentowych w Polsce jest w stanie wspierać skutecznie GPW, nie uwzględniając przy tym trendów amerykańskich parkietów, które kilka tygodni temu rozpoczęły prognozowane przeze mnie latem dyskontowanie podwyżek stóp procentowych. Implikowane decyzją RPP zmiany w modelach wycen polskich spółek, które mają obecnie szansę się falowo pojawić, tylko w ograniczonym stopniu zachęcą do kupowania akcji polskich spółek.
Paweł Kubiak
Makler DM BZ WBK S.A.